Boks. Artur Szpilka: Dawaj tego Włodarczyka i niech nie gada głupot

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Bradley Collyer / Na zdjęciu: Artur Szpilka
Getty Images / Bradley Collyer / Na zdjęciu: Artur Szpilka
zdjęcie autora artykułu

Pojedynek Artura Szpilki z Krzysztofem Włodarczykiem jest coraz bliższy celu. "Szpila" wyraził gotowość do starcia z byłym mistrzem świata w wadze junior ciężkiej.

W tym artykule dowiesz się o:

- Gadałem z Andrzejem Wasilewskim ostatnio o tej walce i mówię - dawaj tego Włodarczyka i niech nie gada głupot. Jeszcze gada mi o promotorze, że ja mam mu dziękować. Jak ja miałem 16 lat to byłem wicemistrzem Europy i też mnie znali jak jego. To takie głupie gadanie - powiedział Artur Szpilka w magazynie "Ring TVP Sport".

Szpilka tym samym odpowiedział na słowa "Diablo", który twierdzi, że bokser z Wieliczki ma duże oczekiwania finansowe wobec takiego starcia i dlatego kontrakty na hitowy pojedynek w Polsce nie zostały jeszcze podpisane. Według Włodarczyka Szpilce brakuje pokory i nie szanuje on swojego promotora.

Zobacz także: Gala KSW 50 z mniejszą kartą walk

Z kolei "Szpila" twierdzi, że on nie odmawia dużym wyzwaniom, jak m.in. walka z Derekiem Chisorą w Londynie, a z kolei Włodarczyk boksuje ostatnio z mało wymagającymi przeciwnikami.

- Ja chcę wyzwań. Ty siedzisz i z promotorem wybieracie sobie takich zawodników, żeby się krzywda nie stała... Krzysiu sobie boksuje spokojne walki i jest bardzo nudny, tego nie da się oglądać - dodał Artur Szpilka. Zobacz także: Aleksander Powietkin ponownie zwycięża

ZOBACZ WIDEO Serie A. Juventus - Napoli: Genialne widowisko! 7 goli, wielki powrót i dramat Koulibaly'ego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

 

Źródło artykułu: