Boks. Andy Ruiz jr może zostać zawieszony na dwa lata. Taka kara grozi mu za start w IO

[tag=47090]

Andy Ruiz Jr chce jechać na igrzyska. Dostał propozycję od prezydenta

Andy Ruiz jr[/tag] obecnie przygotowuje się do rewanżu z Anthonym Joshuą, w którym będzie bronić mistrzowskich pasów WBA, IBF, WBO oraz IBO. Hitowy pojedynek odbędzie się 7 grudnia w Arabii Saudyjskiej. Możliwe, że dla Amerykanina będzie to pożegnanie na dłuższy czas z zawodowym boksem.

Boks. Koniec z batonikami i niezdrowym jedzeniem. Andy Ruiz jr przechodzi na dietę przed rewanżem z Anthonym Joshuą >>

30-latek otrzymał od prezydenta Meksyku propozycję, by wystartować w igrzyskach olimpijskich Tokio 2020. Pięściarz przyznał, że jest zainteresowany i jeżeli poleci do Japonii, to czeka go surowa kara.

- Federacja WBC się na to nie zgadza. Boks olimpijski i zawodowy to dwa różne sporty. To jest niebezpieczne i nie możemy tego zaakceptować. Jeżeli zawodowy bokser zdecyduje się na start w IO, to od WBC otrzyma co najmniej dwuletnie zawieszenie - grozi prezes federacji Mauricio Sulaiman.

Boks. Andy Ruiz jr kpi z Tysona Fury'ego. Ma radę dla Brytyjczyka >>

Sprawę nieprzypadkowo skomentował szef WBC. Mówi się, że jeżeli Ruiz jr ponownie wygra z Joshuą, to w 2020 roku dostanie walkę z Deontayem Wilderem, który jest mistrzem WBC. Jeżeli jednak wybierze igrzyska, to o kolejnym pasie może zapomnieć.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour): Mamed Chalidow opowiedział o zatrzymaniu, poruszające słowa gwiazdy KSW