Boks. Wypłata życia dla Kamila Szeremety za walkę z Gołowkinem

Materiały prasowe / Piotr Duszczyk / Na zdjęciu: Kamil Szeremeta
Materiały prasowe / Piotr Duszczyk / Na zdjęciu: Kamil Szeremeta

Ponad milion złotych ma zarobić Kamil Szeremeta (21-0, 5 KO) za pojedynek z Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO). Do starcia o mistrzostwo świata federacji IBF w wadze średniej ma dojść w lutym 2020 roku.

W grę wchodzą dwie daty pojedynku Kazacha z Polakiem - 8 lub 29 lutego, ale promotor Kamila Szeremety, Andrzej Wasilewski, poinformował również, że starcie to może odbyć się na początku marca 2020 roku.

Jak informuje "Super Express", pięściarz z Białegostoku ma zarobić za starcie o pas ponad milion złotych (po odliczeniu honorarium dla promotora i odliczeniu podatku). To będzie zdecydowanie największa wypłata w karierze niepokonanego Polaka.

Zobacz także: Andrzej Gołota znów blisko ringu

- Kasa schodzi na dalszy plan, bo najważniejsze jest to, że otwiera się przede mną wielka szansa. Ale nie ukrywam, że finanse też są ważne, w końcu wkrótce urodzi mi się drugie dziecko i chcę zapewnić bezpieczną przyszłość rodzinie - powiedział Szeremeta w rozmowie z dziennikarzem Mateuszem Fudalą.

Kamil Szeremeta w ostatniej walce, 5 października w Nowym Jorku stoczył pierwszy pojedynek w USA. W Madison Square Garden 30-latek pokonał przez nokaut Oscara Cortesa.

Zobacz także: Mateusz Borek: Nikt za mnie gali nie zrobi i nie zapłaci

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #9: Artur Mikołajczewski. Powrót z zaświatów

Komentarze (1)
avatar
Pomorskie
6.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niestety ale tylko po wypłatę wyjdzie , nie ma umiejetnosci na czołówke... i Gołowkin do pokaze dobitnie , Czytaj całość