Bardzo wyrównane starcie zaprezentowali pięściarze kibicom w pierwszej rundzie. Zarówno Dariusz Sęk (28-6-3, 10 KO), jak i Sebastian Ślusarczyk (7-0, 4 KO) mieli swoje momenty, jednak to starszy z zawodników był nieco aktywniejszy na nogach i częściej atakował.
W drugiej rundzie Ślusarczyk zaczął przez cały czas spychać przeciwnika w stronę lin i narożników, atakując przy tym serią ciosów. Sęk przez cały czas pozostawał w defensywie i "na wstecznym" odpowiadał na taktykę 22-latka.
Ślusarczyk w kolejnych minutach w dalszym ciągu obijał Sęka, który przez cały czas pozostawał w defensywie. 33-latek próbował odpowiadać ciosami, jednak młodszy pięściarz za każdym razem chwalił się świetnym balansem ciała, którym unikał uderzeń.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #38 (całość): podsumowanie KSW 51, iskry przed walką na KSW 52
Zobacz także: Wilder - Ortiz: fenomenalna forma mistrza na ważeniu. Pretendent cięższy o 8 kilogramów! (wideo)
Ślusarczyk cały czas pozostawał w ofensywie, jednak co chwilę trafiał do półdystansu, gdzie Sęk próbował odpowiadać ciosami. Pod koniec rundy czwartej 33-letni pięściarz widocznie chwiał się na nogach, jednak Ślusarczyk nie był w stanie wykończyć przeciwnika przed czasem.
W piątej rundzie 22-latek świetnie rozpracował Sęka i standardowo zaczął spychać go pod liny. W pewnym momencie Ślusarczyk zaatakował mocnymi ciosami na korpus i uderzył idealnie w tempo prawym, który posłał Sęka na deski.
Całe szczęście, że blisko akcji był sędzia tego pojedynku, gdyż Dariusz Sęk osuwając się na deski, zawisł na linach. Niewiele brakło i wypadłby z ringu.
Zobacz także: Deontay Wilder - Luis Ortiz 2. Znamy zarobki bokserów
Dla Ślusarczyka było to siódme zwycięstwo w zawodowej karierze. 22-latek w poprzedniej walce pokonał Tomasza Gromadzkiego. Sobotni pojedynek był jego drugim w Polsce - wcześniej występował w Wielkiej Brytanii, gdzie mieszkał i trenował.
Sęk nieudanie powrócił po zeszłorocznej przegranej przez nokaut w starciu z Robertem Parzęczewskim. W ostatnich latach 33-latek wygrywał z Tomaszem Gargulą i Francisem Cheką, przegrywał natomiast z Anthonym Yardem i Viktorem Polyakovem.
Zobacz również:
-> MB Boxing Night 6: Kamil Łaszczyk - Ołeksandr Jegorow. Świetna walka w Radomiu. Polak rozpracował Ukraińca
-> MB Boxing Night 6: całkowita dominacja Polaka. Kamil Gardzielik bez problemu pokonał Mikalaia Kuzmitskiego
-> MB Boxing Night 6: ciekawy początek gali w Radomiu. Kamil Młodziński lepszy od Jakuba Dobrzyńskiego