Boks. Szpilka - Radczenko: polski pięściarz napisał oświadczenie. Przeprasza TVP
Skandaliczny werdykt sędziów walki Artur Szpilka vs Sergiej Radczenko nadal odbija się głośnym echem. Głos w końcu zabrał główny zainteresowany. Polak "nie chce gospodarskich wygranych".Nic dziwnego, że Waldemar Ossowski zajmujący się w naszym serwisie boksem napisał o "kradzieży na oczach milionów" (TUTAJ przeczytasz cały komentarz >>). W podobnym tonie wypowiadał się na antenie TVP Sport Piotr Jagiełło, który współkomentował ten pojedynek.
Szpilka początkowo twierdził, że wygrał tę wyrównaną walkę. Takimi wypowiedziami jeszcze bardziej denerwował kibiców i wywoływał kpiące komentarze. W końcu - trzeciego dnia po walce - wydał oficjalne oświadczenie (całość zamieszczany pod artykułem).
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): niesamowite akcje na One Championship w Singapurze
- Jest mi bardzo przykro z powodu tego jak zakończyła się moja walka Sergiejem Radczenką. Na gorąco po walce uważałem, że było blisko, ale wygrałem. Następnego dnia, gdy obejrzałem walkę na chłodno to zobaczyłem ją trochę inaczej - uważa Szpilka (oryginalna pisownia).
Polak mocno podkreślił, że nie miał żadnego wpływu na werdykt. Przyznał również, iż ta walka mu nie wyszła. Mimo długich przygotowań. - Przygotowywałem się ciężko, trenowałem przez kilka miesięcy (...) z dala od bliskich (...) Walka niestety nie poszła po mojej myśli i nie mogę być z niej zadowolonym - napisał.
Od razu odniósł się również do werdyktu. - Nie chcę tzw. gospodarskich wygranych, dlatego razem z grupą Knockout Promotions doprowadzimy w mojej najbliższej walce do rewanżu - zadeklarował.
- (...) zostało powiedzianych wiele niepotrzebnych słów ze wszystkich stron, w tym także wśród osób z mojego najbliższego otoczenia, m.in. w kierunku TVP. Każdy z nas czasem kieruje się emocjami i najwyraźniej tym razem to one wzięły górę - Szpilka postanowił również przeprosić za swoje, i nie tylko, wypowiedzi.
A oto całe oświadczenie.
— Artur Szpilka (@szpilka_artur) March 10, 2020
Oglądaj Polsat Boxing Night w WP Pilot
-
-K- Zgłoś komentarz
Grypa panuje, zadnego rewanzu nie bedzie, wezma Radczenke na przeczekanie, zobaczycie. -
Yemplariusz Zgłoś komentarz
Brawo Artur. -
Krzysztof Ludyga Zgłoś komentarz
jakto ? to najpierw twierdził tak , a teraz nagle obrót o 180 stopni ? sumienie go ruszyło czy to raczej efekt nagonki w mediach ? -
Katon el Gordo Zgłoś komentarz
oświadczeniu nie pada ani razu. On mówi jedynie, że JEST MU BARDZO PRZYKRO oraz że JEST ZAWIEDZIONY. Drobna różnica ale jednak. -
zdzian Zgłoś komentarz
A jego dziewczę niewinne nie zamierza przepraszać za swój bełkot??? -
Revolta Zgłoś komentarz
Miękka szpilka... -
Tomek z Bamy Zgłoś komentarz
Oddaj Siwemu pieniadze! Auuu!!! -
MaszLanie Zgłoś komentarz
Jaki pięściarz??? Przecież to worek treningowy. NIe obrażajcie pięściarzy. -
Trzygrosz54 Zgłoś komentarz
Niestety ma też sporo złych manier i dlatego sam często prosi się o karę.....Wg mnie -aktualnie po zrzuceniu tak dużej ilości kilogramów (bodaj 20 + ?)- jego organizm nie dostosował się należycie do tak drastycznej zmiany. W tej ostatniej (faktycznie przegranej) walce zaimponował mi tym,że po takiej ilości przyjętych ciosów w 10 rundzie był w stanie wyprowadzić tak wiele celnych uderzeń , gdzie na ogół bokserzy starają się zmobilizować tylko na ten jeden-kończący. Z chęcią obejrzał bym walkę rewanżową , gdzie Artur będzie miał czas na lepszą aklimatyzację w nowej wadze...Na pewno ma coś do udowodnienia...... -
kros Zgłoś komentarz
Pinezka ty bys chlopie dostal oklep nawet od Nejmana skoncz z tym czego niepotrafsz bo zaden z Ciebie bokser! -
leno Zgłoś komentarz
Za co on przeprasza ? Za to że był słabszy? Czy może za coś co ma na sumieniu??? -
szurszacz 1 Zgłoś komentarz
przecież jego silikonowa lala stwierdziła że wygrał