Boks. Ewa Brodnicka przeszła obowiązkowe badania. Była zaskoczona ich wynikami

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Ewa Brodnicka
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Ewa Brodnicka

Ewa Brodnicka przygotowuje się do kolejnej obrony mistrzowskiego pasa. Polka przed walką z Mikaelą Mayer przeszła obowiązkowe badania. Lekarze sprawdzali m.in. stan jej głowy. Wynikami zaskoczona jest sama zawodniczka.

W tym artykule dowiesz się o:

Mistrzyni świata federacji WBO przygotowuje się w Stanach Zjednoczonych do swojej kolejnej walki. Ewa Brodnicka zmierzy się z Mikaela Mayer i będzie to jej szósta potyczka, w której bronić będzie należącego do niej pasa mistrzyni świata w wadze super piórkowej.

Brodnicka niedawno przeszła badania tomograficzne głowy. To obowiązek dla każdego sportowca zawodowo uprawiającego boks. W przypadku Polki nie stwierdzono żadnych powikłań i problemów, dzięki czemu może ona dalej walczyć w ringu.

Polka była zaskoczona wynikami. - Właśnie wracam z badania głowy. Nie uwierzycie, co się okazało po 14 latach trenowania boksu. Że jestem zdrowa i wszystko jest ok! Nie do uwierzenia, prawda - powiedziała w nagraniu na InstaStory opublikowanym w serwisie Instagram.

Pojedynek Ewy Brodnickiej z Mayer zaplanowany jest na 31 października w Las Vegas. Polka dotychczas wygrała wszystkie 19 pojedynków na zawodowych ringach, z czego dwa przez nokaut. Niepokonana jest również jej rywalka. Mayer wygrała 13 walk, w tym 5 przed czasem.

Czytaj także:
Fame MMA 8. Znamy niemal pełną kartę walk. Są gwiazdy i debiutanci
Boks. Andrzej Wasilewski: Głowacki podpisał kontrakt na walkę z Okoliem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Brodnicka znów kusi wyzywającymi zdjęciami

Źródło artykułu: