Boks. Gala w Londynie. Wyniki gali. Fatalny występ Polaków. Pewne zwycięstwo Anthony'ego Joshuy
Sobotnia gala boksu w Londynie przeszła do historii. Powód do świętowania mają Brytyjczycy. Rozczarowani mogą być jednak kibice z Polski. Na tarczy wrócą Mariusz Wach i Nikodem Jeżewski.
W walce wieczoru Anthony Joshua (24-1, 22 KO) pokonał przez nokaut w dziewiątej rundzie Kubrata Pulewa (28-2, 15 KO). "AJ" nie dał rywalowi szans i pozostał mistrzem świata. Stawką pojedynku były należące do niego pasy mistrza świata wagi ciężkiej WBA Super, IBF, WBO i IBO.
Nikodem Jeżewski (19-1-1, 11 KO) nie będzie miło wspominał wyjazdu do Londynu. Polak bardzo szybko, bo już w drugiej rundzie, przegrał z Lawrence'em Okolie'em (15-0, 12 KO). To było brutalne zderzenie ze światową czołówką.
Udało mu się dotrwać do końca pierwszej rundy, ale rezultat walki był praktycznie znany po dwóch nokdaunach. Można nawet stwierdzić, że pięściarz z Pomorza niepotrzebnie wychodził do drugiego starcia. Gospodarz wyczekał odpowiedni moment, ponownie trafił prawym. I było już po wszystkim.
Drugi reprezentant Polski, Mariusz Wach (36-7, 19 KO), nie był faworytem walki z Hughie'em Furym (25-3, 14 KO), ale miał swoją szansę.
Pojedynek potrwał pełen dystans, czyli dziesięć rund. Konieczna była decyzja sędziowska. Arbitrzy punktowali 100-90 i dwukrotnie 99-91. Wszyscy na korzyść Fury'ego.
Wcześniej cenne zwycięstwo odniósł Martin Bakole (16-1, 12 KO). Kongijczyk pokonał przez jednogłośną decyzję po wyrównanej walce Rosjanina Siergieja Kuźmina (15-2, 11 KO).
Wyniki gali:
Pojedynek o pasy WBA Super, IBF, WBO i IBO wagi ciężkiej
Anthony Joshua pok. Kubrata Pulewa przez KO, runda 9.
Pojedynek o pas WBO International wagi junior ciężkiej
Lawrence Okolie pok. Nikodema Jeżewskiego przez KO, runda 2.
Hughie Fury pok. Mariusza Wacha przez jednogłośną decyzję.
Pojedynek o pas WBC International wagi ciężkiej
Martin Bakole pok. Siergieja Kuźmina przez jednogłośną decyzję.
Kieron Conway pok. Macaulaya McGowana przez jednogłośną decyzję.
Qais Ashfaq pok. Ashleya Lane'a przez TKO, runda 4.
Florian Marku zremisował z Jamie'em Stewartem przez jednogłośną decyzję.
Zobacz także:
-> Cage Warriors. Kapitalny nokaut Michała Figlaka. Rywal padł jak rażony piorunem [WIDEO]
-> GROMDA 3. Wyniki gali. "Don Diego" i "Vasyl" największymi wygranymi walk na gołe pięści
-> MMA. KSW 57. Philip de Fries - Michał Kita. Zapowiedź walki [WIDEO]
-
Wielki Motor Zgłoś komentarz
Zadne pewne zwyciestwo Joshuy, kazdy choc troche madrzejszy bokser niz Pulew , wykorzystalby niemoc AJ-a. Fury, jak dojdzie do konfrontacji, zniszczy tego kolesia.