Jak obliczył CompuBox "Nordycki Koszmar" zadał 366 uderzeń, z czego 129 doszło do celu (35 proc.). Z kolei polski bokser wyprowadził 270 ciosów, ale tylko 52 okazało się skutecznych (19 proc).
Robert Helenius najwięcej ciosów zadał w piątej rundzie, kiedy aż 41 razy trafił 32-latka. W kolejnym starciu sędzia ringowy zdecydował się przerwać pojedynek.
Kownacki po walce został przetransportowany do szpitala. "Babyface" przeprosił też kibiców za swój występ.
Druga porażka z Finem przekreśla szansę Polaka na walkę o mistrzostwo świata w najbliższej przyszłości. Helenius dwukrotnie obnażył braki Kownackiego, a sam wywalczył przepustkę do większych i bardziej kasowych wyzwań w kategorii ciężkiej.
Oto statystyki z tego pojedynku:
The (Nordic) Nightmare continued for Kownacki, who was outlanded better than 2-1 by Helenius, who landed 42% of his power shots. Kownacki managed just 45 punches thrown per rnd after averaging 72 per rnd in his previous 6 fights and loses for the 2nd time to Helenius. @PBConFOX pic.twitter.com/WN0n6JGiV4
— CompuBox (@CompuBox) October 10, 2021
Zobacz także:
Adam Kownacki się tłumaczy. Dlatego uderzał poniżej pasa
Trener Kownackiego załamany. "Nie robił nic nad czym pracowaliśmy"
ZOBACZ WIDEO: Brutalny nokaut w Czeczenii, Polski sędzia wkroczył do akcji