Co za walka! Pogromca Szpilki trzy razy leżał na deskach

Getty Images / Na zdjęciu: Dereck Chisora
Getty Images / Na zdjęciu: Dereck Chisora

Działo się podczas walki Dereck Chisora - Joseph Parker. W kapitalnym stylu zwyciężył ten drugi. Pogromca Artura Szpilki aż trzykrotnie leżał na deskach. Mimo to zapewnia, że nie zamierza jeszcze przechodzić na emeryturę.

W tym artykule dowiesz się o:

Za nami drugi pojedynek Dereck Chisora - Joseph Parker. Ponownie triumfował Nowozelandczyk. Za pierwszym razem były kontrowersje, wygrał niejednogłośnie, ale tym razem wątpliwości już nie było.

Parker był zdecydowanie lepszy. Aż trzykrotnie posyłał rywala na deski. Jakimś cudem Chisora zdołał jednak dotrwać do końca pojedynku. Werdykt sędziów musiał być jednogłośny. Wskazali na Parkera, punktując 115-110, 115-111, 114-112.

Dla Brytyjczyka to trzecia porażka z rzędu. Mimo to nie zamierza przechodzić na emeryturę.

Na Twitterze złożył jasną deklarację. "Piep**** emeryturę. Wrócę latem" - podkreślił.

Wideo z jednego z nokdaunów obiega sieć. Można je zobaczyć poniżej.

Czytaj także:
> Wyjątkowy gest po walce wieczoru. To dowód na ogromny szacunek
> Koszmar Mameda Chalidowa. Ten widok przeraża

ZOBACZ WIDEO: Parnasse wrócił na tron. Miał jednak kryzysowy moment w walce z Torresem

Komentarze (2)
avatar
dziad56
19.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A kto to , do cholery jest szpilka ?