Ekspert po wygranej Fury'ego: Ożywczy powiew w światowym boksie, ale jego panowanie powinno być krótkie

Tyson Fury, po sensacyjnym zwycięstwie nad niepokonanym od ponad 10 lat Władimirem Kliczko, zdobył cztery pasy mistrza świata wszech wag kategorii IBO, IBF, WBO i WBA. - Do tej pory w życiu pewne były tylko trzy rzeczy: śmierć, podatki i zwycięstwa Kliczki. Teraz została nam tylko śmierć. Ale dobrze się stało, że Fury wygrał, bo to jest ożywczy powiew w światowym boksie. Nie jest to jednak pięściarz, który zdominuje ten sport, ale dobrze się stało, bo wygrywanie Ukraińca było już nudne - powiedział w rozmowie z x-news Andrzej Kostrya, dziennikarz "Super Expressu" i komentator boksu.

Komentarze (2)
avatar
piotruspan661
10.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Absolutnie zgadzam się co do długości "panowania" Furyego. To bardzo przeciętny pięściarz, a na bezrybiu i rak ryba. Bezrybie w wadze ciężkiej trwa. 
avatar
Penhal
29.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Pan Andrzej trochę się myli Fury ma wredny styl i świetne warunki,dobry balans i też ma czym przyłożyć.Po 3 rundzie wiedziałem że Kliczko nie da rady.