Dariusz Michalczewski: Promotor wsadził Szpilkę na minę. On i za dwa lata nie byłby gotowy

Artur Szpilka przegrał w 9. rundzie przez nokaut z broniącym tytułu Amerykaninem Deontayem Wilderem walkę o bokserskie mistrzostwo świata federacji WBC w wadze ciężkiej. - To był ewidentny błąd promotora, który wsadził Artura na minę. Pan Wasilewski powinien mieć jakieś wyczucie, bo Szpilka do takiej walki nie był gotowy ani teraz, ani nie będzie nawet za dwa lata - powiedział w rozmowie z x-news Dariusz Michalczewski, były mistrz świata zawodowców federacji WBO, WBA, IBF w kat. półciężkiej oraz WBO w kat. junior ciężkiej.

Komentarze (12)
avatar
mirek d.
18.01.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
nie okłamujmy się, to co mówi mistrz to święta prawda,ja w swoim komentarzu po walce napisałem ,że po mordzie powinien dostać promotor a nie bokser słabo przygotowany technicznie
szkoda szpilki
Czytaj całość
avatar
Tadeusz Wronski
18.01.2016
Zgłoś do moderacji
3
4
Odpowiedz
Michalczewski poza sobą nikogo innego nie widzi. Szpilka trafił na przygotowany cios.Przeciwnik wyraźnie na niego czekał.Szpilka zaatakował i się odkrył a ten go trafił. Na szczęście nic poważ Czytaj całość
Bronson77
18.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po pierwsze troche wody w wiśle upłynie zanim skrzyzują ze soba rękawice wilder i fury bo pan o cimnej karnacji ma teraz povietkina a łysy drągal Pana kliczkę więc dla mnie obaj jesli za walczą Czytaj całość
RTOIP
18.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
RTOIP-komentarz który przeczytałem rozśmiesył mnie ,jeśli ktoś chce się wypowiadać na temat boksu powinien mnić choć pojęcie o czym mówi.Praca nóg w ringu to w 80 zapewnia wygraną a udeżenie k Czytaj całość
avatar
frankowski21
18.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Niemiec nie powinien sie udzielac .jego komentarze sa bez sensu dostal szase sprobowal .trudno nie wyszło .