Powodem takiej decyzji BBBofC było poniedziałkowe postępowanie Fury'ego podczas konferencji prasowej promującej planowany na 26 lipca rewanżowy bój z Dereckiem Chisorą. Olbrzym z Wilmslow co chwila publicznie przeklinał i w wulgarny sposób obrażał przeciwnika. Gdy jeden z dziennikarzy zapytał wprost, czy Tyson ma jakikolwiek szacunek do sportu i obecnych na spotkaniu ludzi, Fury wypalił:
- Jeśli nie podoba Ci się program, to zmień kanał dzi***. To moje show i mogę robić to, na co tylko mam ochotę. To jest boks, a nie stepowanie. Jeżeli komuś się to nie podoba, nie powinno go tu być.
[ad=rectangle]
Dodatkowo 25-latek atakował słownie czempiona WBA, IBF, IBO i WBO Władimira Kliczkę. - Kliczko nie jest cieniasem, jest po prostu ci**. On nie chce walczyć, ale ja go dorwę.
Najwidoczniej miarka się przebrała i Fury otrzymał wezwanie na spotkanie 13 sierpnia z Brytyjską Komisją Bokserską. Brak obecności będzie równoznaczny z utratą licencji.
Oliwy do ognia dodał jeszcze sam Chisora, wypowiadając kontrowersyjne słowa w kierunku najbliższego oponenta. - Fury to Cygan, więc czego się po nim spodziewać? On jest pozbawionych jakichkolwiek manier.