Wyróżniony przez Kliczkę został Anthony Joshua, wielki talent z Wysp Brytyjskich. 25-latek stoczył na zawodowstwie dziewięć walk, wszystkie wygrał przed czasem w sposób bezkompromisowy. "AJ", podobnie jak Kliczko, sięgał po złoty medal olimpijski, nie mając sobie równych podczas najważniejszej imprezy czterolecia w Londynie.
- Jeśli Anthony będzie kontynuował ciężką pracę, to na pewno zostanie mistrzem świata. Joshua ma niesamowity potencjał, potrzebuje tylko nauki, ale to przyjdzie z czasem. Brytyjczyk dysponuje odpowiednimi warunkami fizycznymi, zbudowany jest jak współczesny wojownik i atleta. Ponadto posiada umiejętności techniczne i doświadczenie amatorskie, co ma duże znaczenie - powiedział jeden z największych czempionów wszechwag ostatnich dekad.
Co ciekawe, Kliczko miał okazję sparować z Joshuą podczas jednego z obozów przygotowawczych w austriackich górach. Stary lis spędził w ringu z młodym wilkiem 15 rund. Jak zaprezentował się przyszły dominator?
- Wypadł bardzo, bardzo dobrze.
Joshua darzy Kliczkę wielkim szacunkiem, stawiając 38-latka jako wzór do naśladowania.
- Kliczko jest mistrzem od ośmiu lat. Muszę wykonać olbrzymią pracę, by znaleźć się na jego miejscu. Mam wystarczający talent, by stać się mistrzem świata wagi ciężkiej, ale by pozostać na tronie jak najdłużej i skutecznie bronić pasów, muszę się jeszcze wiele nauczyć - zaznaczył Brytyjczyk.
Skrót dotychczasowej zawodowej kariery Joshuy