[b]Juergen Braehmer (44-2, 32 KO) vs Paweł Głażewski (23-2, 5 KO)
Maciej Szumowski: [/b]Kolejny zawodnik z Polski powalczy o pas mistrza świata. Ale, że Paweł Głażewski tak szybko dostanie walkę o prestiżowe trofeum, to się nie spodziewałem. "Głaz" potrafi sprawić niespodziankę, co pokazał między innymi w, co prawda przegranym, starciu z Roy Jones Jr, więc i teraz liczę na dobry występ w jego wykonaniu. Ale Braehmer to jednak nie jest wypalony "RJJ"... Niemiec powinien wygrać pierwsze rundy i spokojnie wypunktować reprezentanta Polski. Wstydu jak ostatnio z Pawłem Kołodziejem (chyba) nie będzie.
Piotr Jagiełło: Pamiętacie walkę Andrzeja Fonfary z Adonisem Stevensonem? Polak rzekomo miał zostać rozjechany przez superbohatera z Kanady, a o mały figiel nie znokautował idola miejscowej publiczności. Co prawda w walce Głażewski vs Braehmer kaliber jest zupełnie inny, ale jestem pewien, że "Głaz" zostawi po sobie niezłe wrażenie. Takie wyzwanie kreują ponadprzeciętnych pięściarzy, a znając upór Głażewskiego wiem, że nie odpuści. O niespodziankę będzie niezmiernie trudno, przede wszystkim liczę na dobry pokaz boksu. Tym bardziej, że 32-latek z Białegostoku wylał mnóstwo potu na treningach. Nie próżnował również Niemiec, który sparował m.in. z czołowymi bokserami olimpijskimi ze swojego kraju. Ponoć Rocky Balboa "zawsze miał jedną szansę na milion", oby o ten milion zagrał nasz reprezentant.
[ad=rectangle]
Arkadiusz Pawłowski: Jak zawsze patriotycznie. Często mi się na tym zdarza przejechać, ale wydaje mi się, że Głaz nie jest w tej walce bez szans, a posiada atuty, które mogą mu umożliwić zwycięstwo. Bije mocno, to po pierwsze, gdy się skoncentruje potrafi punktować rywali. Mam nadzieję, że w tej walce się nie spali i pokona faworyzowanego rywala. Zbliża się koniec niezwykle udanego dla Polaków roku pod względem sportowym. Niech Paweł przyczyni się do tego, że zakończenie roku 2014 będzie huczne także dla niego i polskich fanów boksu.
Konrad Kaźmierczak: Głażewskiego stać na sprawienie sensacji, choć o niespodziankę będzie bardzo trudno. Bokser z Białegostoku jeszcze nigdy nie walczył na wyjeździe i to o taką stawkę. Szansę "Głaza" upatruje w tym, że Breahmer w trakcie swoich przygotowań nie był skoncentorwany tylko i wyłącznie na boksie. Urodziło mu się drugie dziecko i z tego powodu nie wyjechał na żaden obóz przygotowawczy. To z pewnością mogło w jakimś stopniu zaburzyć jego skupienie. Mimo wszystko, nie odważyłbym się postawić na Polaka nawet złotówki.
Czy Paweł Głażewski odbierze Juergenowi Braehmerowi pas mistrza świata WBA? 
pokazuj się w kraju
.