Artur Szpilka nokautuje konkurencję. "Szpila" najpopularniejszy na Facebooku

Zestawienie najpopularniejszych polskich przedstawicieli boksu na Facebooku rozpoczynamy od... mistrzyni świata. Ewa Piątkowska zadebiutowała na zawodowstwie w 2013 roku, wraz z Ewą Brodnicką przypominając kibicom o pięściarstwie w kobiecym wydaniu. Po pas WBC sięgnęła we wrześniu ubiegłego roku.

"Tygrysica" jest agresywna w ringu, ale świetnie odnajduje się także w wielu innych płaszczyznach życia. Przed Piątkowską ciekawe wyzwania sportowe, a w najbliższej przyszłości czeka ją zapewne potyczka ze Szwedzką skandalistką, Mikaelą Lauren.

Kolejny na liście "like'ów" jest niepokonany na zawodowstwie Maciej Sulęcki. "Striczu" od 2015 roku boksuje na terenie Stanów Zjednoczonych, wcześniej podpisał kontrakt menadżerski z Alem Haymonem, który nazywany jest "szarą eminencją boksu". W komputerowym rankingu BoxRec Polak zajmuje 7. miejsce na świecie w kategorii średniej.

ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka: z Ewą Piątkowską już nigdy się nie pogodzimy

W rywalizacji Piątkowska vs Brodnicka pod względem popularności na Facebooku nieznacznie wygrywa "Kleo". Mistrzyni Europy wzbudza zainteresowanie nie tylko fanów sportu, chętnie uczestniczy w programach telewizyjnych i duży nacisk kładzie na promocję w mediach.

Andrzej Wawrzyk ma teraz swoje pięć minut. Krakowianin szykuje się bowiem do walki o pas mistrza świata WBC w wadze ciężkiej - 25 lutego w mieście Birmingham w stanie Alabama skrzyżuje rękawice z Deontayem Wilderem. 29-latek powalczy o prestiżowe trofeum World Boxing Council i spróbuje pomścić Artura Szpilkę, który w styczniu ubiegłego roku został znokautowany przez Amerykanina.

Mariusz Wach ostatni pojedynek stoczył w maju ubiegłego roku, a teraz oczekuje na kolejny start, licząc na występ na zagranicznym ringu. Propozycji ostatnio było kilka, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie.

Konrad Dąbrowski jest najmłodszy w tym zestawieniu. 22-latek zawodowo boksuje od 2012 roku, rywalizował również poza Polską - w Wielkiej Brytanii i Włoszech. Dąbrowski próbuje swoich sił także w roli komentatora oraz eksperta pięściarskiego.

Mateusz Masternak na zawodowych ringach zdobył m.in. tytuł mistrza Europy kategorii junior ciężkiej i bez powodzenia bił się o pas mistrza świata. Boksował na arenach międzynarodowych, startując na ringach m.in. w Danii, Niemczech, Rosji, Wielkiej Brytanii, Francji czy Republice Południowej Afryki.

Były mistrz świata ma imponujące doświadczenie na zawodowych ringach. Wśród profesjonalistów boksuje od 2000 roku, tocząc do tej pory aż 56. walk (52. z nich wygrał). "Diablo" ma jeden cel - ponownie wejść na szczyt dywizji cruiser i być może w 2017 roku doczeka się kolejnej wielkiej szansy.

Izu Ugonoh ma potencjał sportowy, ale także marketingowy. Zainteresowanie tym pięściarzem regularnie wzrasta, a to zasługa samego zawodnika i ludzi z jego otoczenia. 30-latek doskonale wie, jak się promować, o czym świadczy m.in. udział w telewizyjnym show "Taniec z Gwiazdami", gdzie zyskał sympatię ludzi na co dzień niezwiązanych ze sportem.

Andrzej Fonfara jeszcze niedawno był o krok od walki o pas mistrza świata kategorii półciężkiej, ale porażka z Joe Smithem Juniorem w czerwcu ubiegłego roku storpedowała te plany. "Andrew" zamierza szybko odbudować swoją pozycję.

Drugi w rankingu popularności jest Krzysztof Głowacki. Były mistrz świata kategorii junior ciężkiej nie należy do sportowców, którzy lubią opowiadać niestworzone historie, by nakręcać atmosferę przed kolejnymi walkami. Kibice cenią go za skromność i pokorę. I wielkie serce do walki.

Niekwestionowanym królem Facebooka wśród polskich pięściarzy jest Artur Szpilka. Nasz czołowy zawodnik wagi ciężkiej w mediach społecznościowych czuje się jak ryba w wodzie i jest zdecydowanie najaktywniejszym z naszych bokserów. Wpływa to na popularność "Szpili", który zbliża się do magicznej bariery miliona "like'ów".

Szpilka ma sporo pomysłów na promocję swojego nazwiska. Chętnie pokazuje sponsorów, którzy wspierają jego karierę, ale regularnie publikuje również materiały wideo ze swoimi komentarzami. Mówi to co myśli i, jak podkreśla, jest "zawsze ten sam". Jego innowacyjnym pomysłem są transmisje na żywo z sesji sparingowych, które do tej pory wśród profesjonalnych bokserów były raczej owiane słodką tajemnicą.