Breazeale vs Ugonoh. Bombardowanie ze wskazaniem na Polaka

Getty Images / Na zdjęciu: Izuagbe Ugonoh
Getty Images / Na zdjęciu: Izuagbe Ugonoh

201 ciosów wyprowadził Izu Ugonoh w przegranej walce z Dominickiem Breazealem. Polak był aktywniejszy, trafiał częściej i mocniej, ale w wyniku ringowej wojny został znokautowany przez Amerykanina.

W tym artykule dowiesz się o:

Debiutancki pojedynek Izu Ugonoha na amerykańskim ringu od początku miał dramatyczny przebieg. Obaj pięściarze zdecydowali się na bezpardonową wojnę, w której solidarnie lądowali na macie ringu. Polak zapoznał się z deskami ringu w Birmingham po raz pierwszy w trzeciej rundzie, a Amerykanin w czwartej. Niestety, koniec nastąpił w piątej odsłonie, gdy Ugonoh nadział się na potężny prawy zamachowy, a gdy z trudem podniósł się po tym ciosie, został trafiony lewym sierpowym i było po wszystkim.

Kumulacja emocji była gigantyczna, ale wrażenie robią też statystyki ciosów. Ugonoh wyprowadził łącznie 201 uderzeń, z czego 92 doszło celu. Z kolei były pretendent do mistrzostwa świata atakował 187 razy, trafiając 53 razy. Skuteczność również była po stronie naszego reprezentanta - wynosiła 45.8 proc., podczas gdy Dominic Breazeale zachował celność na poziomie niespełna 29 proc.

Statystyki ciosów

Wszystkie ciosy:
Breazeale - 53 ze 187 (skuteczność 28.3 proc.)
Ugonoh - 92 z 201 (45.8 proc.)

Ciosy proste:
Breazeale - 19 ze 109 (17.4 proc.)
Ugonoh - 20 z 70 (28.6 proc.)

Ciosy mocne:
Breazeale - 34 z 78 (43.6 proc.)
Ugonoh - 72 ze 131 (55 proc.)

ZOBACZ WIDEO Krzysztof Zimnoch chce "solówki" z Arturem Szpilką

Komentarze (11)
avatar
Adam Michał
26.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lepiej teraz na deski, jak później ale porządnie jak Szpilka w walce o pas. 
avatar
intro
26.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kondycja
wszystko w temacie 
avatar
szach_mat
26.02.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
No szkoda, byłeś lepszy, ale zimny prysznic na początku, to dobra lekcja. Teraz to już z górki. Powodzenia. 
avatar
Generau
26.02.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Dla mnie wystarczy. Pokazał więcej niż klasę sportową. Oby w następnych walkach nie zabrakło mu kondycji. 
avatar
Marek Dyrcz
26.02.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zabrakło cwaniactwa i doświadczenia w takich WIELKICH bojach , gdyby tylko trochę zimnej głowy zachował ,,,, zabrakło mu pary . Piąta runda wyglądała tak , że Izu stanął ciężko na nogach bez ru Czytaj całość