Sierhiej Werwejko w sobotę odniósł ósme zwycięstwo w zawodowej karierze. Na gali Underground Boxing Show IX w Kopalni Soli w Wieliczce pokonał w pierwszej rundzie Laszlo Fekete . Pojedynek wywołał jednak wielką burzę, a to z powodu kompromitującej postawy Węgra.
- Myślałem, że nie będziemy sprowadzać do Polski puszek soku pomidorowego do picia. Tutaj, niestety, taka się pojawiła. Taka olbrzymia puszka soku pomidorowego - 101 kg. Ale umiejętności mniej niż zero - komentował Andrzej Kostyra z Polsatu Sport.
Fekete nie przypominał profesjonalnego pięściarza. Uznawany jest za jednego z najgorszych, jakiego sprowadzono na walkę do Polski. Okazuje się, że i tak zarobił świetne pieniądze.
Początkowo mówiło się, że Węgier zarobił około 4-6 tys. złotych. Mateusz Borek jednak zdradził, że wypłata była bardziej okazała. Najpierw napisał o 15 tys., a potem zweryfikował swoją informację.
Zrobiłem VAR finansowy u źródła . 9000 pln
— Mateusz Borek (@BorekMati) 23 października 2017
ZOBACZ WIDEO Podział punktów, grał Błaszczykowski. Zobacz skrót meczu VfL Wolfsburg - Hoffenheim [ZDJĘCIA ELEVEN]