Były bokser pobił policjantów. Francuzi zebrali dla niego pieniądze

YouTube / Na zdjęciu: Christophe Dettinger atakuje policjantów podczas protestów (fot. YouTube)
YouTube / Na zdjęciu: Christophe Dettinger atakuje policjantów podczas protestów (fot. YouTube)

Christophe Dettinger, podczas protestu "żółtych kamizelek", pobił funkcjonariuszy policji, a potem zgłosił się na komisariat. Dla Francuzów okazał się jednak bohaterem. Internauci zebrali dla niego już ponad 100 tysięcy euro!

W tym artykule dowiesz się o:

Były mistrz Francji w wadze półciężkiej w sobotę podczas protestu "żółtych kamizelek" zaatakował pięściami policjantów, co nagrały kamery telewizyjne. - Zrobiłem to w obronie własnej. Wraz z moimi przyjaciółmi zostaliśmy zagazowani. Był we mnie duży gniew i źle zareagowałem. Jestem Francuzem, kocham swój kraj i ojczyznę - tłumaczył Christophe Dettinger, a potem zgłosił się na policję.

Teraz czekają go spore konsekwencję. W jego obronie stanęło sporo obywateli Francji. Internauci urządzili zbiórkę pieniędzy na pomoc prawną dla Dettingera. Cieszyła się ona sporą popularnością i zebrano blisko 120 tysięcy euro.

Inicjatywa ta nie spodobała się i została skrytykowana przez francuskich polityków. Pod ich naciskiem platforma "Leetchi" zamknęła zbiórkę. Zebrana kwota będzie jednak wypłacona na pokrycie kosztów procesowych.

- Leetchi zobowiązuje się, że środki zgromadzone na funduszu wsparcia dla Christophe Dettinger służą wyłącznie finansowaniu kosztów prawnych. Nasze warunki zabraniają podżegania do nienawiści lub przemocy. W związku z czynami zarzucanymi Christophe'owi Dettingerowi nie można zaakceptować innego wykorzystania puli nagród.
Przekazanie środków zostanie zatem przekazane wyłącznie po okazaniu dokumentów uzasadniających bezpośrednio na dedykowane konto prawnika bez pośrednika - opublikowała oświadczenie platforma "Leetchi".

Jeśli wszystkie pieniądze nie zostaną wydane, to reszta zostanie zwrócona darczyńcom.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: chwile grozy podczas wyprawy na K2. Bus nad przepaścią

Źródło artykułu: