Adam Kownacki nie myśli o MMA. "Mój bilans to 0-18, zawsze odklepuję"

East News / AP Photo/Frank Franklin II / Na zdjęciu: Adam Kownacki i Charles Martin
East News / AP Photo/Frank Franklin II / Na zdjęciu: Adam Kownacki i Charles Martin

Jednym z elementów treningu Adama Kownackiego są zapasy. Polski pięściarz ma okazję mierzyć się z zawodnikami MMA, którzy nie mają dla niego litości.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=32871]

Adam Kownacki[/tag] obecnie przebywa w Polsce i jeździ po całym kraju. Niebawem jednak pojawi się w Pradze, gdzie 23 lutego odbędzie się gala UFC Fight Night 145. Tam będzie kibicować Gianowi Villante, który jest jego kolegą. Czasami razem trenują.

Czytaj takżeDeontay Wilder powalczy 18 maja. Kownacki możliwym rywalem 

W klubie Polaka nie brakuje czołowych zawodników MMA. Jednym z elementów treningu "Babyface" są zapasy z przedstawicielami tego sportu. 29-latek jednak nie myśli o karierze w oktagonie.

- Trenuje u nas kilku zawodników UFC, czasem trenuję z nimi zapasy, ale zawsze odklepuję i mój bilans to chyba 0-18, więc nie ma mowy - mówi w rozmowie z Andrzejem Kostyrą z "Super Expressu".

ZOBACZ WIDEO Aslambek Saidov zachwycony polskimi kibicami. "W Polsce walczy się fantastycznie!"

Kownacki przy okazji zdradził, że marzy o walce w Polsce. Ma nawet miejsce, w którym chciałby się zaprezentować kibicom. Na pytanie, czy byłby to stadion Legii Warszawa (oglądał z trybun ostatni mecz z Cracovią), odpowiedział.

- Nie trzymam kciuków za żaden klub. Jestem za reprezentacją, dlatego czymś wyjątkowym byłaby walka na Stadionie Narodowym! Mam nadzieję, że do tego dojdzie.

Czytaj takżeJustyna Kownacka ciężko znosi walki męża. Tylko jedną obejrzała w całości 

Na razie nie jest znany termin kolejnej walki polskiego pięściarza. Kownacki jednak liczy, że pod koniec roku dostanie pierwszą walkę o mistrzostwo świata.

Źródło artykułu: