W 2012 roku Nicola Adams została mistrzynią olimpijską w boksie, a cztery lata później obroniła tytuł w Rio de Janeiro. W 2017 roku zdecydowała się przejść na zawodowstwo i została mistrzynią świata w wadzie muszej.
Teraz jednak kończy karierę. - Powiedziano mi, że jakikolwiek dalszy wpływ na moje oko najprawdopodobniej doprowadzi do nieodwracalnego uszkodzenia i trwałej utraty wzroku - powiedziała Adams tłumacząc swoją decyzję o zakończeniu boksowania.
- Jestem niezmiernie zaszczycona, że reprezentowałam nasz kraj - zdobycie dwóch złotych medali olimpijskich, a potem pas mistrzowski WBO - to spełnienie marzeń... Ale nie pozostało to bez wpływu na moje ciało - dodała.
ZOBACZ WIDEO: Artur Szpilka chce walki z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem. "To cykor. On nie chce tej walki"
Ostatnią walkę stoczyła 28 września, gdy zremisowała z Marią Salinas. W sumie na zawodowym ringu pojawiła się sześciokrotnie (pięć zwycięstw i remis).
Adams jest też pierwszym brytyjskim bokserem od 92 lat, który zdołał obronić tytuł mistrza olimpijskiego. Jeszcze w lipcu myślała o przyszłorocznych igrzyskach w Tokio, pisząc w mediach społecznościowych: "ciekawe jak ten medal będzie wyglądał nad kominkiem".
Zobacz także: Boks. Walka Szeremety z Gołowkinem 8 lub 29 lutego w Chicago
Zobacz także: Boks. Wypłata życia dla Kamila Szeremety za walkę z Gołowkinem