Szpilka w drodze do szpitala

W tym artykule dowiesz się o:

Do dziewiątej rundy Artur Szpilka toczył wyrównany bój z Deontayem Wilderem. Mistrz federacji WBC wyprowadził jednak piekielny prawy, który ściął Polaka z nóg i zakończył walkę. "Szpila" długo nie mógł dojść do siebie, z ringu został zniesiony na noszach i trafił do szpitala, chociaż w drodze do karetki spierał się z lekarzami.

Źródło: RingPolska.pl

Komentarze (20)
avatar
witek5555
18.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jestem bardzo ciekawy konfrontacji Wildera z Powietkinem, jeśli do niej dojdzie. Ta walka pokaże kim naprawdę jest Amerykanin. 
avatar
Paweł388
17.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
mógł normalnie zejsc byl przytomny były lepszy wizerunek 
Piotr Olszewski
17.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Szpitale w USA sa bardzo drogie. 
avatar
intro
17.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
najlepsza walka?? Być może.
Pokazała dobitnie poziom Szpilki... W gadaniu głupot za to już dawno jest mistrzem świata. Ma 26 lat. musi się wyboksować na jakąś listę i zarobi jeszcze trochę si
Czytaj całość
mr. fun
17.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Szpilka powinien przejść do MMA bo niezły jest w parterze jak Nejman