Iga Świątek zakończyła 2023 rok na pozycji liderki światowego rankingu WTA. Polka toczyła zacięty bój o miejsce na szczycie z Białorusinką Aryną Sabalenką, którą wyprzedziła dzięki zwycięstwu w turnieju WTA Finals. Wydaje się, że w nadchodzących miesiącach ponownie rozegra się wielka batalia między tymi tenisistkami.
⇒ Zobacz: Co czeka Igę Świątek i Huberta Hurkacza w 2024 roku? Oto kalendarz
Kurs na to, że Iga Świątek na koniec 2024 roku zajmie pierwsze miejsce w światowym rankingu WTA wynosi zaledwie 1.40. Taki współczynnik jasno sugeruje, że Polka jest zdecydowaną faworytką do kolejnych zwycięstw w poszczególnych turniejach. Największą rywalką polskiej zawodniczki ponownie ma być Aryna Sabalenka (współczynnik w granicach 4.00), która aktualnie traci do liderki 245 punktów. Oprócz tego do walki o szczyt mogą się włączyć Coco Gauff i Jelena Rybakina (na obie kurs około 10.00).
⇒ Zobacz: Ekspert nie ma wątpliwości. Tak Świątek i Hurkacz podejdą do United Cup
W minionym sezonie Iga Świątek ponownie podkreśliła swoją dominację w turnieju wielkoszlemowym French Open, wygrywając go po raz trzeci w karierze. Jednak w pozostałych wielkich zawodach Polka nie potrafiła nawiązać rywalizacji, odpadając m.in. w ćwierćfinale Wimbledonu. Ponadto na wczesnych etapach pożegnała się z Australian Open i US Open. Wydaje się, że w 2024 roku liderka światowego rankingu będzie chciała za wszelką cenę poprawić swój dorobek. Kurs na to, że wygra przynajmniej dwa szlemy, wynosi około 2.75. Natomiast na komplet zwycięstw współczynnik oscyluje w granicach 40.00.
W zbliżającym się sezonie równie ważnym turniejem co wspomniane wyżej klasyki będzie udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Iga Świątek planuje w nich wystartować i z pewnością mocno będzie walczyła o medal. Eksperci już typują, jakie szanse będzie miała Polka na zgarnięcie złota. Kurs na to, że stanie na najwyższym stopniu podium wynosi około 2.25. Liderka rankingu jest zdecydowaną faworytką bukmacherów.