Sobotnie kwalifikacje na terenie Kopalni PGE w Kleszczowie wyłoniły finalistów, którzy w niedzielę przystąpią do walki o zwycięstwo w tegorocznym Red Bull 111 Megawatt. Najlepszy z grona niemal tysiąca zawodników okazał się Nathan Watson.
- To tylko kwalifikacje, ale oczywiście jestem zadowolony. To świetna impreza i mam sporo frajdy. Uśmiech nie znika mi z twarzy - komentował Watson.
W kwalifikacjach nieco gorzej wypadł jeden z faworytów imprezy - Jonny Walker. Zwycięzca trzech ostatnich edycji Red Bull 111 Megawatt zakończył eliminacyjne przejazdy na trzeciej pozycji.
O sporym pechu może mówić też Tadeusz Błażusiak. Polski motocyklista jeden z przejazdów zakończył groźną wywrotką. - Nie poszło najlepiej, ale czas poprawiłem. Tyle, że pod koniec próby trafiłem w rozbity na hamowaniu ślad. Wysadziło mnie przez kierownicę i musiało trafić w palec, który mam kontuzjowany od dłuższego czasu. Oberwał też łokieć. Ciśniemy dalej, obkładamy to wszystko lodem i szykujemy się na niedzielę - zapowiedział "Taddy".
Błażusiak w niedzielę ustawi się na piątym polu startowym. Polak jest przekonany, że to dobra pozycja wyjściowa do walki o zwycięstwo. Do tej pory 35-latek tylko raz triumfował w zawodach rozgrywanych na terenie Kopalni PGE - miało to miejsce w roku 2014.
Początek wyścigu finałowego Red Bull 111 Megawatt w niedzielę o godz. 13:11. Transmisja z tego wydarzenia na WP SportoweFakty.
Czołówka kwalifikacji Red Bull 111 Megawatt:
Pozycja | Zawodnik | Czas |
---|---|---|
1 | Nathan Watson | 15:48.067 |
2 | Josep Garcia | 15:56.547 |
3 | Jonny Walker | 16:08.040 |
4 | William Bolt | 16:14.151 |
5 | Tadeusz Błażusiak | 16:24.446 |
6 | Wade Young | 16:35.872 |
7 | Dominik Olszowy | 16:41.153 |
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Hołowczyc o sytuacji Roberta Kubicy: To może być dla niego szansa