Smuda: Nie ma żadnych grupek

Franciszek Smuda dementuje doniesienia mediów, że podczas zgrupowania w Turcji Eugen Polanski z Sebastianem Boenischem nie integrują się z reprezentacją.

- To bzdury, nie będę się takimi opiniami denerwował - zapewnia Franciszek Smuda w rozmowie z Michałem Kołodziejczykiem z Rzeczpospolitej. - Nie ma żadnych grupek, ale też nie wszyscy siedzą w jednej grupie.

- Mieliśmy bardzo duży hotel, nie będę nikomu nakazywał, z kim ma spędzać wolny czas. Atmosfera była świetna. Chociaż moi zawodnicy już wcześniej mieli dobre kontakty, jestem przekonany, że po tym zgrupowaniu zżyją się ze sobą jeszcze bardziej. Dopiero po trzech dniach zdecydowaliśmy się na wspólny rejs łodzią, zjedliśmy uroczystą kolację. Powoli budujemy atmosferę przed Euro, nie możemy zacząć za wcześnie - wyjaśnia selekcjoner.

Źródło: Rzeczpospolita

Komentarze (3)
avatar
fakekiss
17.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dokladnie tak jak napisal kolega nizej. po co ten zament! pelne wsparcie dla chlopakow. Czy wygramy czy wszystko przegramy, nieistotne. 
avatar
jerrypl
15.05.2012
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Właśnie. Przed samym Euro kadrze potrzebne jest wyciszenie i dobra atmosfera. Niezależnie jak bardzo ktoś nie lubi Smudy, nie zgadza się z jego decyzjami. Dopingujemy przecież reprezentację a n Czytaj całość
avatar
Michał Szydlik
15.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Taaaa... kochane media już co niektórzy sieją zamęt i po co?