O 20:45 na Stadionie Narodowym w Warszawie rozpocznie się spotkanie pomiędzy reprezentacjami Polski i Rosji. Warszawa przygotowuje się do przyjęcia kibiców obu ekip. - Policja będzie dbać o bezpieczeństwo wszystkich kibiców. Należy się spodziewać częstszych kontroli, chociażby już na samym stadionie pod kątem ujawnienia środków pirotechnicznych. Zdajemy sobie sprawę, że być może nie wszyscy cudzoziemcy wiedzą, że w Polsce są one zabronione i w myśl naszego prawa jest karane - powiedział Maciej Karczyński.
- Będziemy dokonywać również legitymowania osób na mieście. Będą one sprawdzane celem ustalenia tożsamości i sprawdzenia co tak naprawdę tutaj robią - dodał rzecznik Komedy Stołecznej Policji.
Na stadion pod żadnym pozorem nie wolno przychodzić ze środkami pirotechnicznymi. - Należy zabrać ze sobą przede wszystkim dowód osobisty i nie brać ze sobą środków pirotechnicznych. Osoba, która posiada środki pirotechniczne, jest zawsze zatrzymywana, zabezpieczana i toczy się wobec niej normalne postępowanie. Nie wejdzie też ona na stadion - podkreśla Karczyński.
Rzecznik KSP wypowiedział się także na temat ewentualnych prowokacji kibiców rosyjskich, którzy będą maszerować ulicami Warszawy. - Zdajemy sobie sprawę z takich informacji, chociaż są to bardziej medialne doniesienia, ale wszystko to analizujemy. Stąd więcej policjantów będzie widocznych na mieście, jak również będą miały miejsce legitymowania. My oceniamy to pod kątem wielkiego święta sportowego. Apelujemy natomiast o rozsądek i rozwagę, bo to tak naprawdę w główniej mierze zależy od samych ludzi, jak będą się zachowywać. Jeżeli ktokolwiek w rażący sposób będzie łamał prawo, spotka się z naszą natychmiastową reakcją - zaznaczył Karczyński.
Z Warszawy dla portalu SportoweFakty.pl,
Artur Długosz.