Wchodząc do ćwierćfinału, Grecy spełnili oczekiwania swoje i kibiców. - Jesteśmy z siebie dumni i z tego co osiągnęliśmy. Doszliśmy do ćwierćfinału i stawiliśmy czoła tak klasowej reprezentacji, jaką mają Niemcy. Są to piłkarze grający w najlepszych ligach i klubach. Staraliśmy dać z siebie sto procent. Wyjeżdżamy z turnieju z podniesionymi głowami - przyznał Georgios Samaras po spotkaniu z Niemcami.
Według Samarasa, były momenty w których jego reprezentacja zagrała z faworyzowanymi Niemcami jak równy z równym. - Było 30 minut, kiedy nie koncentrowaliśmy się tylko na defensywie. Chcieliśmy zdobywać gole. Zawsze, gdy stawia się czoła takiej reprezentacji jak Niemcom, trzeba walczyć o nie stracenie bramek - stwierdził.
Według piłkarza grającego w Celticu Glasgow, kibice reprezentacji Grecji mogą być spokojni o następne lata. - Mam tylko 27 lat. Również inni piłkarze są dosyć młodzi. Mamy przed sobą świetlaną przyszłość. Na pewno pojawią się nowi gracze. Następnym razem mistrzostwa są w Brazylii i liczę, że kibice zobaczą nas na miejscu - zakończył.
Papastathopoulos tak graliście przeciwko jednemu z najlepszych zespołów na Świecie a Czytaj całość