Loew niezadowolony z powodu ujawnienia składu
Niemieckie media już kilka godzin przed meczem z Grecją znały wyjściową jedenastkę DFB-Team. To z pewnością mogło ułatwić przeciwnikom opracowanie właściwej taktyki. Według Joachima Loewa taka sytuacja jest niedopuszczalna.
- Nie potrafię wyjaśnić, w jaki sposób ta lista wyciekła. Może któryś z zawodników rozmawiał ze swoim agentem. To niedobrze, że skład jest ujawniany, ponieważ chcemy być nieprzewidywalni - wyjaśnił selekcjoner. Problem ten pojawił się już przed meczem z Portugalią, kiedy Express doniósł, że od 1. minuty nie zagra Miroslav Klose, ale Mario Gomez.
Kto zagra u Niemców w półfinale?
Przed kolejnym spotkaniem "Jogi" będzie miał trudny orzech do zgryzienia. Odesłani na ławkę Thomas Mueller, Lukas Podolski i Gomez w meczach grupowych radzili sobie świetnie, a Andre Schuerrle, Marco Reus i Klose nie zawiedli w spotkaniu z Grecją.
Kto wystąpi w półfinale? 98-krotny reprezentant kraju Michael Ballack stawia na Reusa, który konkuruje z Muellerem. - Grał naprawdę dobrze i jest opcją na następne spotkanie. Miło jest patrzeć, jak młodzi zawodnicy wchodzą na boisko i wykorzystują szansę - ocenia "Micho". Loew w odwodzie ma jeszcze podstawowego pomocnika Bayernu, Toniego Kroosa.
Rooney stawia na Anglię!
Wayne Rooney w świetnym stylu rozpoczął swoją przygodę z mistrzostwami Europy. Napastnik Man Utd zapewnił Anglikom zwycięstwo nad Ukrainą i awans do 1/4 finału z 1. miejsca. "Wazza" ma nadzieję, że to dopiero początek sukcesów na Euro.
- Czuję się świetnie, jestem głodny gry i nie mogę się doczekać kolejnego meczu. Pojedynek z Włochami będzie ciężki, dlatego ważne, że mamy dodatkowy dzień na odpoczynek. Nasi najgroźniejsi rywale? Niemcy wyglądają na silnych i są jeszcze oczywiście Hiszpanie. Jeśli chodzi o nas, to jesteśmy zorganizowani lepiej niż kiedykolwiek wcześniej i bardzo trudno nas pokonać. Jeśli nadal będziemy ciężko pracować, nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy nie wygrać Euro. Jesteśmy pewni siebie - analizuje Rooney.
Messi kibicuje Hiszpanii
Leo Messi zabrał głos na temat odbywającego się w Polsce i na Ukrainie turnieju. - Przyznam, że nie śledzę zbyt dokładnie tego turnieju. Nie mam też swojego wyraźnego faworyta, ale chciałbym, aby po mistrzostwo sięgnęli Hiszpanie. W tej drużynie mam kolegów z zespołu - stwierdził uznawany za najlepszego piłkarza świata Argentyńczyk.
Gwiazdor Barcelony odniósł się również do słów Cristiano Ronaldo, który po meczu z Danią przypomniał, że Messi przed rokiem został przedwcześnie wyeliminowany z Copa America. - Odnośnie Cristiano... Prawda jest taka, że nie mam nic do powiedzenia na ten temat - uciął.
Wenger usprawiedliwia van Persiego
Robin van Persie podczas Euro 2012 zdobył tylko jednego gola i zmarnował kilka dogodnych okazji. Gwiazdor Arsenalu, podobnie jak cała reprezentacja Holandii, został skrytykowany przez media. Zupełnie inaczej jego występ ocenia szkoleniowiec Kanonierów Arsene Wenger.
- Zasłużył na zdecydowanie większe wsparcie od kolegów. Analizowałem dokładnie jego występy w fazie grupowej i zauważyłem, że miał kilka świetnych technicznych akcji i rajdów. Problem w tym, że w kluczowym momencie nie otrzymywał podań. To dlatego nie zdobył kilku goli więcej. Wciąż jest napastnikiem klasy światowej, na pewno lepszym od Klaasa-Jana Huntelaara - uważa słynny Francuz.
Del Bosque boi się jednego z Francuzów
Tuż przed sobotnim ćwierćfinałem Vicente del Bosque zdradził, którego z przeciwników obawia się najbardziej. - Czy boję się Francka Ribery'ego? Tak, ale Karim Benzema i Samir Nasri również są piłkarzami klasy światowej. Pokonać ich będzie bardzo ciężko. Obrona tytułu? Myślę tylko o najbliższym meczu - zapewnił selekcjoner Hiszpanów.
Lahm ostrzega Niemców, Badstuber nie chce Włochów
W niemieckim obozie zapanowała euforia, ale Philipp Lahm studzi nastroje. - Sami sprawiliśmy sobie kłopoty. Na początku stworzyliśmy sporo dogodnych okazji, nie wykorzystaliśmy ich i zaczęły się problemy. W końcu wyszliśmy na prowadzenie, jednak nie utrzymywaliśmy koncentracji i Grecy wyrównali. Popełniliśmy sporo błędów, które nie mogą się już powtórzyć - ocenia kapitan półfinalistów ME.
W rywalizacji o finał Niemców czeka konfrontacja z Anglią albo Włochami. Wielu zawodników zapewnia, że nie ma preferencji co do rywala, ale Holgerowi Badstuberowi zależy na uniknięciu Squadra Azzurra. - Chciałbym zmierzyć się z Anglikami. Dlaczego? Po prostu bardziej nam leżą - wyjaśnił stoper.
Hodgson przekonany do Terry'ego
Na Wyspach Brytyjskich wiele kontrowersji wzbudziła rezygnacja Roya Hodgsona z usług Rio Ferdinanda i powołanie Johna Terry'ego. Po trzech meczach fazy grupowej stoper Chelsea jest chwalony, a o obrońcy Manchesteru United mało kto pamięta.
- Zabrał dobrą dyspozycję z końcówki sezonu do reprezentacji. Miło patrzeć, jak układa mu się współpraca z Joleonem Lescottem. Kontuzja Gary'ego Cahilla znacznie zmniejszyła konkurencję na środku defensywy, ale oni radzą sobie bardzo, bardzo dobrze - uważa selekcjoner.
Gullita nie zaskoczyło niepowodzenie rodaków
Jeden z najsłynniejszych holenderskich piłkarzy w historii Ruud Gullit zabrał głos na temat fatalnego występu kadry Berta van Marwijka na mistrzostwach Europy.
- To oczywiście rozczarowujący wynik, ale nie jest on żadną niespodzianką. Już przed turniejem Telesport poinformował o targających drużynę problemach, które mogą doprowadzić do szybkiego pożegnania z turniejem. Powinni teraz usiąść razem i jak najszybciej o wszystkim porozmawiać - stwierdził triumfator Euro 1988.