W piątek rozpocznie się Euro 2016. Po 56 latach mistrzostwa wracają do Francji, a pierwszy gwizdek zabrzmi w mieście, w którym większą część życia spędził Henri Delaunay. Przez pół wieku w formule turnieju zmieniło się dużo, ale do zdobycia pozostaje puchar imienia legendarnego działacza.
Przed Euro 2008 trofeum zostało odnowione zgodnie z dawnym projektem syna Delaunaya - Pierre'a. Nabrało bardziej smukłego kształtu. Urosło o 18 centymetrów i nabrało dwa kilogramy wagi. Po zmianach trafiało dotychczas wyłącznie w ręce reprezentacji Hiszpanii.
Henri Delaunay urodził się w 1883 roku i młodość spędził obserwując, jak rodziła się i dojrzewała piłka nożna na ulicach Paryża. Związał z nią całe życie. Jako nastolatek został piłkarzem, później sędzią. Te przygody nie nadawały się na dobry scenariusz filmu, chyba że komediowego. Zajęcie arbitra porzucił po tym, jak podczas meczu połknął gwizdek i stracił dwa zęby.
ZOBACZ WIDEO Tu będą mieszkać nasi reprezentanci. Zobacz hotel Polaków na Euro 2016
Podróżował na Wyspy Brytyjskie, mimo że jego rodacy nie darzyli sympatią Anglików. Jego inspirowało obserwowanie tamtejszego futbolu. Przywoził stamtąd wzorce.
Na początku XX wieku Delaunay został prezesem klubu piłkarskiego, a w drugiej dekadzie współtwórcą Francuskiej Federacji Futbolu. Towarzyszył mu już inny wielki Jules Rimet. Tak rozpoczynała się kariera obu działaczy sportowych. W przypadku Henriego znacznie bardziej owocna niż piłkarza.
W latach 20. Delaunay i Rimet mieli nie tylko idee, ale również narzędzia, by wcielać je w życie. Byli w strukturach FIFA. Rimet był dowódcą tandemu jako przewodniczący federacji. Do dziś nikt nie piastował dłużej tej funkcji. Kadencja Rimeta w FIFA trwała 33 lata. To pokazuje, jak duży był wówczas wpływ Francuzów na futbol. Po rozegraniu pierwszego mundialu w 1930 roku Delauney był już pewny, że Europa potrzebuje własnych mistrzostw.
- Europa to mozaika krajów, które potrzebują futbolu jako formy wyrażenia się. Nie możemy żyć dłużej w atmosferze rutyny i starzenia się. Wszystkie inne sporty zorganizowały sobie mistrzostwa Europy. Tymczasem piłka nożna pozostaje uwięziona w przestarzałych modelach - pisał Francuz.
Delaunay zaproponował stworzenie Euro już w 1927 roku. Idea czekała długo na realizację. Częściowo z powodu wojny światowej i w konsekwencji obaw o odrodzenie się "groźnych pasji narodowych". Częściowo z powodu konfliktu interesów z innymi organizacjami. Jednym z kamieni milowych było w tych okolicznościach stworzenie UEFA reprezentującej europejskie federacje. Francuz był sekretarzem generalnym organizacji od 15 czerwca 1954 roku do śmierci (1955).
Dzieło ojca dokończył syn Pierre. Premierowe Euro rozegrano w 1960 roku we Francji. Henri Delauney nie doczekał imprezy, której był wizjonerem. Finał turnieju, w którym uczestniczyły cztery reprezentacje, rozegrano 10 czerwca. Na ten sam dzień wyznaczono mecz otwarcia Euro 2016.