Włosi jadą na Euro 2016 z żelazną defensywą. Tercet weteranów Juventusu zagwarantuje sukces?

Newspix / Franco Romano/NurPhoto/ZUMA Press/newspix.pl
Newspix / Franco Romano/NurPhoto/ZUMA Press/newspix.pl

Linia obrona ma być najsilniejszym punktem reprezentacji Włoch podczas Euro 2016. Tworzą jej trzy filary defensywy Juventusu Turyn: 35-letni Andrea Barzagli, niespełna 32-letni Giorgio Chiellini i najmłodszy w tym gronie Leonardo Bonucci (29).

W tym artykule dowiesz się o:

Antonio Conte w 2011 roku objął Juventus i postanowił, że jego zespół będzie grał systemem 3-5-2 z trzema nominalnymi środkowymi obrońcami. To rozwiązanie okazało się dla Starej Damy strzałem w "10", a po pięciu latach selekcjoner znów liczy, że Leonardo Bonucci, Giorgio Chiellini i Andrea Barzagli zapewnią mu sukces.

Niewielu piłkarzy zarówno w klubie, jak i w kadrze grało z sobą tak często w jednej formacji jak obronny tercet reprezentacji Włoch. Już podczas Euro 2012 Cesare Prandelli stawiał na graczy Juventusu i nie mógł żałować, chociaż w finale nawet tak silna defensywa nie powstrzymała Hiszpanów (0:4). Dwa lata później podczas MŚ w Brazylii selekcjoner w dwóch pierwszych występach zastąpił Bonucciego Gabrielem Palettą, a Włosi nie zdołali wyjść z grupy.

W sezonie 2015/2016 żelazne trio prowadziło Juventus do kolejnych sukcesów. Mistrz Włoch tracił bardzo mało goli, a Gianluigi Buffon w sporej mierze dzięki obrońcom poprawił rekord Serie A - uzyskał najdłuższą średnią bez straconego gola. W kluczowych pojedynkach Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium (2:2 i 2:4) nie mógł jednak wystąpić Chiellini, wskutek czego Massimiliano Allegri musiał zmienić ustawienie. Niewykluczone, że gdyby stoper był zdolny do gry, Juve poradziłoby sobie z Niemcami.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: czasami lepiej odpuścić, a potem ze zdwojoną siłą dać gazu

Na Euro 2016 Bonucci, Chiellini i Barzagli znów mają stanowić o sile Squadra Azzurra. Wciąż są dobrze przygotowani kondycyjnie, a mają już ogromne doświadczenie. Conte pozbawił złudzeń wszystkich innych powołanych defensorów, sięgając po trójkę z Juventusu w meczach kontrolnych ze Szkocją (1:0) i Finlandią (2:0). Obrońcy w obu spotkaniach nie dopuszczali rywali pod własną bramkę.

Pewne jest, że podczas Euro Włochom nie będzie łatwo strzelić gola, jakkolwiek zwłaszcza Belgia (13 czerwca) ma dużą siłę rażenia. Romelu Lukaku, Eden Hazard i Kevin De Bruyne to atakujący z najwyższej półki. Antonio Conte nie przewiduje jednak defensywnej taktyki w pierwszym występie we Francji. - Nie spodziewajcie się, że skupimy się na grze w tyłach i będziemy liczyli tylko na kontrataki. To nie jest nasz styl. Oczywiście mamy zawodników, którzy mogą przeprowadzać szybkie akcje, ale chcemy więcej posiadania piłki - zapowiada.

Źródło artykułu: