Przedstawiciele jednego z największych banków inwestycyjnych na świecie przygotowali prognozę opartą na kilku aspektach. Brano pod uwagę m.in. wyniki historyczne, a także rezultaty ostatnich pojedynków wszystkich zespołów, które zobaczymy na mistrzostwach Europy.
Analitycy Goldman Sachs uważają, że faworytem do ostatecznego zwycięstwa jest Francja (23,1 proc.). Niżej ocenia się prawdopodobieństwo triumfu w finale Niemiec (19,9), Hiszpanii (13,6) oraz Anglii (10,5). Polaków umieszczono w tym zestawieniu na 10. miejscu (1,5 proc.). Co ciekawe, ich szanse są identyczne jak w przypadku Włochów.
W innej analizie przedstawiono prognozowaną drabinkę turnieju. Według niej Biało-Czerwoni zajmą 3. miejsce w grupie C (za Niemcami i Ukrainą), w 1/8 finału trafią na Francuzów i na tym etapie zakończą udział w imprezie.
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Krychowiak: najważniejsze, że kolano nie bolało (źródło TVP)
{"id":"","title":""}