Euro 2016: Węgrzy zaczną mecz z Austrią z dwoma piłkarzami z Ekstraklasy w "jedenastce"

Reprezentacja Węgier we wtorek rozegra pierwszy mecz na Euro 2016. Zespół Bernda Storcka zmierzy się z Austrią, na murawie ma pojawić się co najmniej dwóch zawodników znanych z Ekstraklasy.

Niemiecki selekcjoner do Francji zabrał czterech ligowców: Tamasa Kadara i Gergo Lovrencsicsa z Lecha Poznań, Richarda Guzmicsa z Wisły Kraków oraz Nemanję Nikolicia z Legii Warszawa. Na kogo będzie stawiał?

Pewne jest, że przeciwko Austriakom nie wystąpi Lovrencsics, który zmaga się z kontuzją kolana i w 1. kolejce fazy grupowej pauzuje. Z kolei Nikolić ma od dłuższego czasu, co może zaskakiwać, słabsze notowania w drużynie narodowej od innych napastników.

Mecze kontrolne pokazały, że król strzelców Ekstraklasy jest dla Bernda Storcka podobnie jak Daniel Bode tylko rezerwowym za Adamem Szalaiem i Tamasem Priskinem. W meczu z Austrią w ustawieniu z jednym napastnikiem od pierwszego gwizdka ma wystąpić znany z Bundesligi Szalai.

ZOBACZ WIDEO Historia reprezentacji: Węgry

Pewniakami trenera są natomiast Guzmics oraz Kadar. Obaj nie zawiedli w próbie generalnej - meczu z Niemcami (0:2) - i we wtorek mają wystąpić od początku. Kadar podczas jednego z treningów doznał urazu kostki, jednak jest gotowy do gry i zajmie miejsce na lewej stronie obrony. Guzmics utworzy parę stoperów z Adamem Langiem z Videotonu.

Dodajmy, że między słupkami stanie Gabor Kiraly i zostanie w ten sposób najstarszym piłkarzem mistrzostw Europy w historii. 40-latek pobije rekord Lothara Matthaeusa.

Przewidywana "11" Węgier: Kiraly - Attila, Guzmics, Lang, Kadar - Pinter, Nagy - Dzsudzsak, Kleinheisler, Nemeth - Szalai.

Komentarze (0)