Euro 2016: Będa zmiany w "jedenastce" Belgii po falstarcie. Romelu Lukaku trafi na ławkę?

Reprezentacja Belgii rozpoczęła występy na Euro 2016 od porażki z Włochami 0:2. W piątek zespół Marca Wilmotsa zmierzy się z Irlandią i roszady w podstawowym składzie wydają się nieuniknione.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
PAP/EPA / PAP/EPA/CJ GUNTHER
Reprezentacja Belgii nie była wprawdzie murowanym faworytem meczu z Włochami, ale nie spodziewano się, że rozegra tak słabe zawody. - Rywale rozbili nas od strony taktycznej - ocenił po końcowym gwizdku Thibaut Courtois. Czerwone Diabły rzeczywiście dosyć nieudolnie prowadziły ataki i pozwalały przeciwnikom na groźne kontrataki.

Największym rozczarowaniem - jak oceniły belgijskie media - okazał się Romelu Lukaku. Podstawowy napastnik nie stwarzał zagrożenia dla Gianluigiego Buffona i został zmieniony w 73. minucie przez konkurenta z Liverpool FC Divocka Origiego. Czy w piątek wybiegnie na boisko od początku?

- Muszę się na tym zastanowić. Mecz z Włochami nie odebrał Romelu pewności siebie, ale mam napastników preferujących inny styl gry i trzeba ocenić, czy będą bardziej pasować do konkretnego spotkania - przyznaje cytowany przez "Daily Mail" Marc Wilmots. Selekcjoner do "jedenastki" może wstawić nie tylko Origiego, ale również Michy'ego Batshuayi i Christiana Benteke.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Rząsa: Jeśli wygramy z Niemcami, będziemy nosić piłkarzy na rękach (źródło TVP)

Przeciwko Italii Wilmotsa wystawił aż trzech pomocników o atutach głównie defensywnych: Radję Nainggolana, Axela Witsela i Marouane'a Fellainiego. Jeden z nich w piątek ma wypaść ze składu na rzecz bardziej ofensywnie usposobionego piłkarza. Kandydatami są autor gola w finale Ligi Mistrzów Yannick Ferreira Carrasco oraz przebojowy skrzydłowy SSC Napoli Dries Mertens. Przynajmniej na razie selekcjoner nie odważy się odstawić dwóch największych gwiazdorów - Edena Hazarda i Kevina De Bruyne - chociaż oni również w meczu z Włochami nie błyszczeli.

Jeśli Belgia nie pokona Irlandii, zmniejszy szanse na wyjście z grupy. Brak awansu do 1/8 finału dla tak silnej kadrowo drużyny narodowej i ćwierćfinalisty mundialu, byłby katastrofą.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×