Kibice już w meczu otwarcia byli świadkami późnego gola - Dimitri Payet kropnął sprzed pola karnego w 89. minucie i zapewnił Francji wygraną 2:1 nad Rumunią. Dzień później w końcówce meczu z Anglią (1:1) uratowali się Rosjanie za sprawą trafienia Wasilija Bieriezuckiego w doliczonym czasie gry.
Losy spotkań rozstrzygały następnie bramki Gerarda Pique (1:0 z Czechami), Antoine'a Griezmanna i Dimitriego Payeta (2:0 z Albanią), Daniela Sturridge'a (2:1 z Walią) oraz w piątek włoskiego napastnika Edera (1:0 ze Szwecją). Ponadto Bastian Schweinsteiger, Graziano Pelle, Zoltan Stieber oraz Niall McGinn rzutem na taśmę pieczętowali wygrane swoich zespołów.
Co ciekawe, od 87. minuty zdobyto do tej pory więcej bramek niż we wszystkich pierwszych odsłonach meczów. Do przerwy padło 10 goli, w tym dwa Garetha Bale'a, co oznacza, że w ponad połowie pojedynków po pierwszej połowie był bezbramkowy remis (między innymi w meczach Polski z Irlandią Północną oraz Niemcami).
Bramki zdobywane w 87. minucie albo późniejszej:
Pojedynek | Wynik | Strzelec gola |
---|---|---|
Francja - Rumunia | 2:1 | Dimitri Payet 89' |
Anglia - Rosja | 1:1 | Wasilij Bieriezucki 90+2' |
Niemcy - Ukraina | 2:0 | Bastian Schweinsteiger 90+2' |
Hiszpania - Czechy | 1:0 | Gerard Pique 87' |
Belgia - Włochy | 0:2 | Graziano Pelle 90+3' |
Austria - Węgry | 0:2 | Zoltan Stieber 87' |
Francja - Albania | 1:0 | Antoine Griezmann 90' |
Francja - Albania | 2:0 | Dimitri Payet 90+6' |
Anglia - Walia | 2:1 | Daniel Sturridge 90+2' |
Ukraina - Irlandia Północna | 0:2 | Niall McGinn 90+6' |
Włochy - Szwecja | 1:0 | Eder 88' |
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Maciej Żurawski analizuje grę Arkadiusza Milika. "Nie strzelasz, to pojawia się krytyka"