Znakomita zmiana Błaszczykowskiego - oceny Polaków według "L'Équipe" i "France Football"

Krzysztof Sędzicki
Krzysztof Sędzicki
Nieco inaczej występ Polaków widzieli redaktorzy "L'Équipe". Tu w skali 1-10 "siódemki" poza Błaszczykowskim i Milikiem otrzymał Michał Pazdan.

W rubryce "top", w której znajdują się trzej najwyżej ocenieni gracze spotkania, o Jakubie Błaszczykowskim napisano w następujący sposób:

Choć spotkanie rozpoczął na ławce rezerwowych, gdy pojawił się na boisku, przypominał "Kubę" z najlepszych czasów w Borussii Dortmund. Dał drużynie przede wszystkim efektywność. Sposób, w jaki w 54. minucie oszukał Rotana, dzięki czemu oddał strzał dający zwycięską bramkę Polakom, był naprawdę wysublimowany.

Zaraz po nim znalazła się pozytywna recenzja dla gry Arkadiusza Milika:

Cóż za talent! Mecz rozpoczął od groźnego uderzenia na bramkę Pjatowa (w 3. minucie), a chwilę później znakomicie zagrał do Roberta Lewandowskiego, a ten spudłował. W drugiej połowie Jakub Błaszczykowski nie musiał modlić się o to, czy da dobrą zmianę, gdy obok miał młodego napastnika Ajaxu Amsterdam.

Z kolei w rubryce o nazwie "flop" (franc. "klapa") poza Romanem Zozuliją i Artemem Fedeckim wylądował Piotr Zieliński. Uzasadnienie dla tego wyboru było następujące:

Adam Nawałka, postanowił rozpocząć mecz z Ukrainą z dwoma nowymi piłkarzami na prawej stronie. Miejsce Piszczka i Błaszczykowskiego zajęli Cionek i Zieliński. W ten sposób selekcjoner reprezentacji Polski wymazał jeden z najsilniejszych punktów swojej drużyny. Mimo że Krychowiak i Milik szukali rozwiązań akcji prawym skrzydłem, kompletnie nie zdawało to egzaminu w pierwszej połowie.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Radosław Gilewicz o zwycięstwie z Ukrainą. "Zagraliśmy z bezczelnością"

Indywidualne oceny dla piłkarzy Ukrainy i Polski za mecz na Stade Velodrome wg "L'Equipe":

L'Equipe L'Equipe
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×