Euro 2016. Zbigniew Boniek: Nie chciałbym robić z reprezentacji Polski "konkursu dla modelek"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Zbigniew Boniek
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Zbigniew Boniek
zdjęcie autora artykułu

Dzięki Euro 2016 polscy zawodnicy mogą się wypromować i trafić do silniejszych klubów. - Nie chciałbym robić z reprezentacji Polski "konkursu dla modelek" - stwierdził prezes PZPN, Zbigniew Boniek.

Biało-Czerwoni w I części mistrzostw Europy wygrali dwa mecze oraz jedno spotkanie zremisowali.

- Jesteśmy jedną z dwóch drużyn, która w fazie grupowej nie straciła bramki i w grupie czterech zespołów, które zgromadziły na koncie siedem punktów. Jesteśmy jednak bardzo ambitnym narodem i jeżeli któryś z zawodników zdoła wspiąć się na wyżyny, będziemy świadkami eksplozji jego talentu, możemy stać się bardzo groźni. Trudno powiedzieć, jak potoczy się kolejne spotkanie, ale chcemy pokazać wszystko, co mamy najlepszego. Szansę oceniam połowicznie - powiedział Boniek w wywiadzie udzielonym portalowi laczynaspilka.pl.

- Zespół jest świetnie przygotowany mentalnie, taktycznie i fizycznie. Widać doskonałą pracę trenera Adama Nawałki i całego sztabu szkoleniowego - dodał szef Polskiego Związku Piłki Nożnej.

ME to turniej, podczas którego piłkarze mogą zapracować na dobre kontrakty w silnych klubach. - Nie chciałbym robić z reprezentacji Polski "konkursu dla modelek". Zdaję sobie sprawę, że zawodnicy na co dzień grają w klubach, jest zainteresowanie ich osobami, ale nikt nie powinien traktować gry w kadrze narodowej jako miejsca wyłącznie do pokazania się. Podstawowym zadaniem jest właściwe reprezentowanie kraju. Kadra nie może być kartą przetargową - gdyby tak było, każdy starałby się grać nieco pod siebie. W polskiej reprezentacji przeważa interes grupy i o to dbamy - zakomunikował brązowy medalista MŚ 1982.

Kolejnym rywalem Polaków w czempionacie Starego Kontynentu będzie Szwajcaria. - To silny, dobrze wyszkolony technicznie zespół, który gra bardzo szybką piłkę. Mają zawodników, którzy nie boją się wejść w drybling, stworzyć przewagi liczebnej. Są niebezpieczni po obu stronach boiska, do tego w linii ataku czyha Dżemaili. Nie będzie to łatwe spotkanie dla nas, ale z pewnością dla nich również będzie trudne - obwieścił Zbigniew Boniek.

Więcej na: laczynaspilka.pl

ZOBACZ WIDEO Dariusz Szpakowski: Szwajcaria ma więcej atutów (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
biedron104
25.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jutro wracają do Polski  
avatar
tomekBYDGOSZCZ
25.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jesteśmy jedną z dwóch drużyn która nie straciła bramki ale też za razem jesteśmy jedną z 4 drużyn (na 16!) które awansowały mimo zdobycia zaledwie 2 bramek w 3 meczach! I o tym nie zapominajmy Czytaj całość