Euro 2016. Cesc Fabregas: Mecze przeciwko Włochom to zawsze 50 na 50

PAP/EPA / EPA/FEHIM DEMIR
PAP/EPA / EPA/FEHIM DEMIR

Cesc Fabregas cieszy się, że w 1/8 finału Euro 2016 zmierzy się z drużyną prowadzoną przez jego przyszłego trenera klubowego. Hiszpan nie ma wątpliwości, że zespół Antonio Conte postawi trudne warunki.

Włochy i Hiszpania zagrają w poniedziałek o awans do ćwierćfinału mistrzostw Europy. - Przeciwko Włochom zawsze gra się trudno. Mają dużo doświadczenia, wiedzą jak wygrywać tego typu turnieje - powiedział Fabregas.

- Będzie trudno ich pokonać, mecze przeciwko Włochom to zawsze 50 na 50 - dodał piłkarz, który grał przeciwko Squadra Azzurra w finale Euro 2012 (Hiszpania wygrała 4:0). - Tamten finał to było nasze najlepsze 90 minut. Cieszyliśmy się grą, a to zwykle się nie zdarza w finale - dodał.

Fabregas będzie miał okazję zaimponować Antonio Conte, który po turnieju obejmie londyńską Chelsea. - To wielki trener i zwycięzca. Powiedział mi o swoich planach związanych z klubem, ale zachowam to dla siebie. Bardzo chcę z nim współpracować, ale też chcę, żeby jak najszybciej skoncentrował się na Chelsea. Mam nadzieję, że zacznie od wtorku - przyznał piłkarz The Blues.

Mecz Włochy - Hiszpania zostanie rozegrany w poniedziałek (początek meczu o godz. 18).

ZOBACZ WIDEO Hangeland: "Lewy" to gwiazda, która biega jak szaleniec (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)