Marny bilans Roya Hodgsona. Trzy turnieje bez sukcesów, Anglia błyszczała tylko w eliminacjach

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / EPA/OLIVER WEIKEN  /
PAP/EPA / EPA/OLIVER WEIKEN /
zdjęcie autora artykułu

Roy Hodgson po ponad czterech latach przestał pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji Anglii. Za jego kadencji Wyspiarze na miarę oczekiwań spisywali się tylko w eliminacjach.

W tym artykule dowiesz się o:

Roy Hodgson objął reprezentację Anglii na kilka tygodni przed mistrzostwami Europy w 2012 roku, zastępując Fabio Capello. Były trener m.in. Interu Mediolan, Fulham i Liverpoolu miał trudne zadanie, by w krótkim czasie przygotować zespół do turnieju rozgrywanego w Polsce i na Ukrainie. Mimo to za jego kadencji właśnie Euro 2012 okazało się najlepsze dla Synów Albionu.

W fazie grupowej Anglicy zremisowali 1:1 z Francją, a następnie pokonali 3:2 Szwecję i 1:0 Ukrainę. Zasłużenie awansowali do ćwierćfinału, gdzie na ich drodze stanęli Włosi. Wszystko rozstrzygnęło się w serii rzutów karnych. Wojnę nerwów wygrała Italia (0:0, k. 2:4), Hodgsona zawiedli Ashley Young i Ashley Cole.

W eliminacjach do mundialu Anglia miała chwile słabości, jednak nie doznała ani jednej porażki. Mniej udane występy zaliczyła przeciwko Ukrainie (1:1 i 0:0), Polsce (1:1) oraz Czarnogórze (0:0), co ostatecznie nie przeszkodziło jej wywalczyć awansu z pierwszej lokaty. Selekcjoner mógł być zadowolony.

W Brazylii Wyspiarzom zupełnie się jednak nie powiodło. Inauguracyjna porażka 1:2 z Włochami nie zapowiadała niczego pozytywnego, a problemy Anglików z formą potwierdziły porażka z Urugwajem 1:2 i bezbramkowy remis z Kostaryką. Gra nie była wprawdzie tragiczna, ale wyniki okazały się katastrofalne.

#dziejesienaeuro. Zachwyty ekspertów nad Włochami. "Zagrali wspaniale, genialnie"

Eliminacje Euro 2016 były za to dla Anglii rekordowo udane. Komplet 10 zwycięstw to pierwszy taki przypadek w historii. Rywale nie należeli wprawdzie do najsilniejszych (m.in. Szwajcaria i Słowenia), ale wynik mimo to robi duże wrażenie. Podopieczni Hodgsona strzelił 31 goli, a stracił zaledwie trzy.

Trzeci turniej mistrzowski przyniósł trzecie niepowodzenie. Drugie miejsce w grupie za Walią nie było poważną wpadką, zwłaszcza że rywal w 1/8 finału - Islandia - nie wydawał się zbyt wymagający. W najważniejszym momencie Anglicy rozegrali jednak słabe zawody i zasłużenie przegrali 1:2.

Co ciekawe, poniedziałkowa porażka była dopiero czwartą w meczu o punkty pod wodzą Hodgsona. Wcześniej dwukrotnie górą byli Włosi (Euro 2012, MŚ 2014) oraz na mundialu Urugwajczycy.

Marnym pocieszeniem dla Hodgsona jest fakt, że ostatnim selekcjonerem, który doprowadził Anglię do najlepszej "czwórki" mistrzostw, był przed 20 laty Terry Venables. Później sukcesów nie potrafili odnieść również Glenn Hoddle, Kevin Keegan, Sven-Goran Eriksson, Steve McClaren i Fabio Capello.

Bilans Anglii za kadencji Hodgsona w meczach o stawkę:

Turniej Zwycięstwa Remisy Porażki
Euro 2012211
el. MŚ 2014640
MŚ 2014012
el. Euro 20161000
Euro 2016121
...
Łącznie1984
Źródło artykułu:
Komentarze (0)