- Grają dwie bardzo mocne reprezentacje, które w tych mistrzostwach pokazały, że z meczu na mecz radzą sobie coraz lepiej. Zdecydowanie lepsze wrażenie pozostawiła na razie reprezentacja Polski, dlatego właśnie naturalne wydaje się, że naszej drużynie daje się więcej szans na awans do półfinału niż Portugalczykom - powiedział Jerzy Engel w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.
Były selekcjoner miał okazję poprowadzić reprezentację Polski w meczu z Portugalią na mistrzostwach świata w 2002 roku. Wówczas kadra Jerzego Engela przegrała aż 4:0, a trzy trafienia zanotował wówczas Pedro Pauleta.
- Niemniej jednak Portugalia ma wielkich indywidualistów, takich jak Ronaldo czy Nani, którzy w sposób absolutnie nieprzewidywalny mogą zachować się w trakcie meczu i może im wyjść coś, co rzadko się zdarza. Coś takiego widzieliśmy w meczu ze Szwajcarią, gdzie Xherdan Shaqiri zdobył bramkę, której najprawdopodobniej już nie strzeli w swojej karierze - przestrzega polski trener.
Ostatecznie Engel jest jednak optymistą i minimalnie stawia na wygraną kadry prowadzonej przez Adama Nawałkę. - Trzeba być bardzo ostrożnym, bardzo skoncentrowanym, ale więcej szans daje reprezentacji Polski. Wynik? Wygrana naszych jedną bramką, 1:0 lub 2:1.
Mecz Polska - Portugalia odbędzie się 30 czerwca o 21.00 na Stade Vélodrome w Marsylii.
ZOBACZ WIDEO Biało-czerwona "sektorówka" jedzie do Marsylii (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}