Islandia robi prawdziwą furorę na Euro 2016. W 1/8 finału sensacyjnie pokonała Anglię 2:1, w ćwierćfinale zmierzy się z gospodarzami turnieju - reprezentacją Francją.
- Francja oczywiście będzie dużo trudniejszym rywalem niż Anglia. Jej piłkarze są głodni sukcesu na własnej ziemi. Widzieliśmy takie zespoły jak Brazylia, która przed własną publicznością na własnym turnieju nie wytrzymała presji, ale Francja wykorzystywała przewagę i odwracała losy meczu - powiedział "Times of India" Diego Maradona.
Słynny Argentyńczyk widzi braki w defensywie Trójkolorowych. Na Euro z powodu kontuzji nie pojechał Raphael Varane, a Adil Rami jest zawieszony za kartki i w niedzielnym meczu nie zagra.
- Najważniejsze, żeby Islandia nie straciła zbyt szybko bramki. Obrona gospodarzy nie jest monolitem. Zostawia zbyt wiele miejsca i Islandia może to wykorzystać. Kontuzja Varane'a osłabiła francuską defensywę, a boczni obrońcy Evra i Sagna nie są w takiej formie jak kiedyś. Deschamps korzysta z nich z braku innych opcji, ale jego defensywa nie została jeszcze właściwie przetestowana - dodał.
Początek niedzielnego meczu Francja - Islandia o godz. 21. Na zwycięzcę meczu w półfinale czeka reprezentacja Niemiec, która pokonała Włochy po rzutach karnych.
ZOBACZ WIDEO Sklep z pamiątkami w Rio jest. Czy zdążą z metrem? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}