Półfinały Euro: kanonada w Paryżu, rzut monetą w Neapolu, koszmar Holandii, popis Balotellego

W środę i czwartek po raz czternasty rozegrane zostaną półfinały mistrzostw Europy (Portugalia - Walia i Niemcy - Francja). W przeszłości wiele pojedynków o awans do finału dostarczyło ogromnych emocji i niezapomnianych historii.

 Redakcja
Redakcja
Getty Images / Antoine Antoniol
Gerd Mueller w półfinale Euro 1972 z Belgią strzelił dwa gole (2:1) Gerd Mueller w półfinale Euro 1972 z Belgią strzelił dwa gole (2:1)
Aż do 1984 roku w turniejach finałowych o mistrzostwo Europy brało udział tylko po cztery zespoły. Pierwszy mecz w rozgrywkach był zatem półfinałem i równocześnie spotkaniem o wszystko. W 1960 roku żaden z zespołów nie zamierzał jednak kalkulować i w dwóch pojedynkach strzelono aż 12 goli!

Starcie Francji z Jugosławią pozostaje meczem z największą liczbą bramek w historii Euro. Na Parc des Princes dramaturgia była ogromna - gospodarze prowadzili już 4:2, ale waleczny zespół z Bałkanów w ciągu pięciu minut strzelił aż trzy gole i wyeliminował faworyta!

W 1968 roku o awansie do finału decydował... rzut monetą. W Neapolu w pojedynku Włochów ze Związkiem Radzieckim po 120 minutach był bezbramkowy remis i zgodnie z ówczesnymi zasadami niemiecki arbiter Kurt Tschenscher zarządził rzut monetą. Kapitan Italii Giacinto Facchetti wybrał właściwą stronę i dał swojej drużynie finał.

Wielkim bohaterem półfinał Euro 1972 okazał się Gerd Mueller. Legendarny niemiecki snajper dwukrotnie pokonał belgijskiego bramkarza, by w finale z ZSRR dołożyć dwa kolejne trafienia.

Euro 1960

ZSRR - Czechosłowacja 3:0 (1:0)
Jugosławia - Francja 5:4 (1:2)

Euro 1964

Hiszpania - Węgry 2:1 (1:0, 1:1, 1:1)
ZSRR - Dania 3:0 (2:0)

Euro 1968

Włochy - ZSRR 0:0 (rzut monetą dla Włoch)
Jugosławia - Anglia 1:0 (0:0)

Euro 1972

Niemcy - Belgia 2:1 (1:0) ZSRR - Węgry 1:0 (0:0)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×