Walijczycy osiągnęli we francuskim turnieju ogromny sukces. Ich awans do czołowej "czwórki" należy doceniać tym bardziej, że do mistrzostw Europy przystępowali w roli debiutanta.
Choć w starciu z Portugalią nie potrafili ani razu znaleźć sposobu na pokonanie Rui Patricio, nadal mogą pochwalić się drugą najlepszą ofensywą w Euro 2016. Zdobyli łącznie 10 goli, tylko o jednego mniej niż Francja.
3 z nich zapisał na swoim koncie Gareth Bale. Zawodnik Real Madryt ma za sobą znakomity turniej. Nie tylko gwarantował swojej drużynie bezcenne trafienia, ale popisał się również kilkoma podaniami, po których do siatki trafiali jego koledzy bądź rywale (Gareth McAuley w 1/8 finału - przyp. red.).
Lider poczynań Walii w ataku opublikował na Facebooku krótki wpis, w którym przyznał, że drużyna dała z siebie wszystko i nie można mieć do nikogo pretensji. Podziękował również kibicom za gorące wsparcie.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Jakub Rzeźniczak o świetnym turnieju Michała Pazdana. "To pokazuje przewrotność piłki"
Czy Gareth Bale był najlepszym zawodnikiem Euro 2016? 
