Euro 2016. Arsene Wenger: Nie wykluczyłem pracy z reprezentacją Anglii

PAP / EPA/Abedin Taherkenareh / Arsene Wenger
PAP / EPA/Abedin Taherkenareh / Arsene Wenger

Arsene Wenger był wymieniany w gronie następców Roya Hodgsona. Francuski trener zamierza wypełnić obowiązujący go kontrakt z Arsenalem, choć nie wyklucza, że w przyszłości obejmie angielską kadrę.

Anglicy odpadli z Euro 2016 w 1/8 finału po sensacyjnej porażce z Islandią. Po porażce z kadrą pożegnał się Roy Hodgson. Wśród potencjalnych następców wymienia się Juergena Klinsmanna, Sama Allardyce'a, Glenna Hoddle'a. W gronie kandydatów wymieniano również Arsene'a Wengera.

Menedżer Arsenalu zabrał głos na temat ewentualnego objęcia ekipy Trzech Lwów. - Czy mógłbym poprowadzić Anglię? Czemu nie? Nigdy tego nie wykluczałem, ale na razie koncentruję się na piłce klubowej - powiedział Francuz.

- Anglia to moja druga ojczyzna. Byłem zrozpaczony po porażce z Islandią. Nie mogłem w to uwierzyć. Spanikowali czy byli zmęczeni? Nie wiem, ale Anglia nie mogła znaleźć odpowiedzi na to, co Islandczycy zrobili - dodał.

- Mam jeszcze rok kontraktu z Arsenalem. Zawsze respektowałem podpisane kontrakty i nadal będę je respektował. Co będę robił później? Szczerze mówiąc, jeszcze nie wiem - powiedział Arsene Wenger.

W ubiegłym sezonie Arsenal zajął drugie miejsce w Premier League i w najbliższym sezonie zagra w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Francja oszalała po zwycięstwie w półfinale. "Jedna wielka ekstaza"

Źródło artykułu: