Ronaldo doznał urazu kolana po niefortunnym zderzeniu w walce o piłkę z Dimitrim Payetem. Mimo usilnych prób kontynuowania gry, za trzecim razem skapitulował i opuścił boisko w 25. minucie.
Refleksją na temat nieszczęścia swojego potomka podzieliła się na Twitterze jego mama. "Nie mogę patrzeć na cierpienie mojego syna. W futbolu chodzi o kopanie piłki, a nie o uszkodzenie przeciwnika" - skomentowała Dolores Aveiro.
Eu não posso vê-lo desta forma o meu filho. O jogo é chutar a bola e não ferir o adversário.#Euro2016Final pic.twitter.com/TQ7u4ercpf
— Dolores Aveiro (@DoloresAveiro) 10 lipca 2016
W dogrywce gracz Realu Madryt przez pełne 30 minut zagrzewał już swoich kolegów do boju z ławki rezerwowych. Mimo kontuzji całkiem żwawo poruszał się bez przerwy przy linii bocznej. "Moja duma" - napisała jego mama, dołączając do wpisu obrazek, na którym Ronaldo zagrzewa do boju swojego zmiennika Ricardo Quaresmę.
Meu orgulho.#Euro2016Final pic.twitter.com/5YFR9I9K8E
— Dolores Aveiro (@DoloresAveiro) 10 lipca 2016
Ostatecznie Portugalia pokonała, po dogrywce, w finale Euro 2016 Francję 1:0. Bramkę na wagę triumfu zdobył w 109. minucie Eder.
ZOBACZ WIDEO Szymon Marciniak o pracy na Euro 2016: Nie byłem przerażony, absolutny luz
Dla mnie mistrzem jest Polska bo wygrała więcej meczów niż Portugalia .