Euro 2016: czarna historia meczów z Niemcami. Czas podnieść się z kolan?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Niemcy to jeden z najtrudniejszych rywali dla reprezentacji Polski. W długiej historii spotkań wygraliśmy tylko raz, a aż trzynaście razy przegrywaliśmy.

1
/ 6

Historia spotkań

Polska z Niemcami mierzyła się 20-krotnie. Tylko raz wygraliśmy, sześciokrotnie remisowaliśmy i aż 13 razy przegraliśmy. Bilans bramkowy też nie jest korzystny dla nas - 12:34.

Jedyny raz zwyciężyliśmy za kadencji Adama Nawałki w eliminacjach do mistrzostw Europy. W rewanżu już musieliśmy uznać wyższość rywali, ale bilans Nawałki uzupełnia remis 0:0 w Hamburgu.

Łączny bilans meczów Polski z Niemcami: 

ZwycięstwaRemisyPorażkiBramki
Polska161312:34
Niemcy136134:12

Prezentujemy 5 najlepszych polskich meczów przeciwko Niemcom.

2
/ 6

11.10.2014: Polska - Niemcy 2:0

Historyczne spotkanie, historyczny dzień. Wszystko było jak ze snu. Pokonaliśmy mistrzów świata grając naprawdę dobry mecz. Po pierwszej połowie był remis 0:0, ale zaraz po zmianie stron Arkadiusz Milik uprzedził Manuela Neuera i z sześciu metrów zdobył gola głową. W końcówce spotkania Sebastian Mila ładnym, technicznym strzałem wprowadził Stadion Narodowy w ekstazę. To się działo naprawdę, Niemcy byli w szoku. Pierwszy raz - i jedyny jak do tej pory - przegrali z Biało-Czerwonymi.

Adam Nawałka zachowywał jednak spokój. - Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku, ale najważniejsze jest to, co przed nami. Musimy już myśleć o wtorkowym meczu ze Szkocją. Planowaliśmy zwycięstwo i ten plan został zrealizowany. Trudno zagrać z mistrzami świata otwarty mecz, dlatego przygotowywaliśmy specjalną taktykę i wykonaliśmy ją w 100 procentach. Oczywiście, żeby wygrać z mistrzami świata trzeba też mieć trochę szczęścia. Twardo stąpamy jednak po ziemi, z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkanie - mówił selekcjoner.

3
/ 6

06.09.2011: Polska - Niemcy 2:2

Franciszek Smuda był ogromnym pechowcem. Miał zwycięstwo na wyciągnięcie ręki, mógł jako pierwszy przejść do historii, a pojedynek w Gdańsku zakończył się remisem 2:2. Po spotkaniu mówiono o klątwie.

Robert Lewandowski odczarował jednak niemoc przeciwko Niemcom, która trwała aż 31 lat. Zbigniew Boniek był ostatnim zawodnikiem, który pokonał bramkarza naszych zachodnich sąsiadów.

Cudów między słupkami dokonywał Wojciech Szczęsny, ale w 68. minucie Toni Kroos wyrównał za sprawą skutecznie wykonanego rzutu karnego. Tymczasem w doliczonym czasie gry Jakub Błaszczykowski wykorzystał "jedenastkę" i byliśmy o krok od zwycięstwa. Niestety, kilka sekund przed końcem meczu Cacau zabrał nam wymarzoną wygraną.

- Ten remis jest jak porażka - skwitował selekcjoner Franciszek Smuda.

4
/ 6

04.09.2015: Niemcy - Polska 3:1

Ostatni pojedynek pomiędzy nami a Niemcami. We Frankfurcie nie udało się nam choćby zremisować, chociaż trzeba od razu dodać, że nie złożyliśmy broni. Dość szybko Mario Goetze oraz Thomas Mueller postawili nas niemal pod ścianą. Jednak 9 minut przed przerwą Robert Lewandowski strzelił kontaktowego gola. Wszystko było możliwe.

Osiem minut przed końcem Goetze postawił kropkę "i". Przegraliśmy 1:3. Przed spotkaniem gwiazdor Bayernu Monachium Mario Goetze mówił, że bardzo siedziała w nim porażka z Polakami w Warszawie i chciał zrobić wszystko, żeby zrewanżować się. Udało mu się w stu procentach.

- Przegraliśmy, ale porażka jest dla mnie wtedy, kiedy nie wyciąga się wniosków - oznajmił Adam Nawałka.

5
/ 6

03.07.1974: RFN - Polska 1:0

Słynny mecz na wodzie. Polaka była wówczas w niesamowitym gazie. Mówiono, że mogliśmy mieć najlepszy zespół na turnieju. Jednak pojedynek z RFN zepsuła nam pogoda. Nad Frankfurtem przeszła olbrzymia ulewa, co sprawiło, że boisko nie nadawało się do gry. Mimo starań organizatorów, wszystkie auty Polaków straciły na znaczeniu. Rządził przypadek i przegraliśmy 0:1. Jedyną bramkę strzelił Gerd Mueller, a wcześniej Jan Tomaszewski obronił rzut karny. Na osłodę wygraliśmy w spotkaniu o trzecie miejsce z Brazylią. 

6
/ 6

14.06.2006: Niemcy - Polska 1:0

Po porażce z Ekwadorem na mistrzostwach świata nie mieliśmy wyjścia. Nie mogliśmy przegrać z Niemcami, jeśli chcieliśmy jeszcze się liczyć w walce o awans do fazy pucharowej. To był mecz Artura Boruca. Bronił jak w transie, raz za razem zatrzymując strzały rywali. O ile Boruc wykonał swoją robotę, tak w ofensywie nie mieliśmy zbyt wielu argumentów. Kilka akcji zrobił Ireneusz Jeleń, ale to nie on został bohaterem. Już w 90. minucie Oliver Neuville pogrążył nas i sprawił, że pożegnaliśmy się z szansami na awans na mundial.

"Przeklęty los polskiego bramkarza" - pisano po meczu.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Jakub Wawrzyniak: Chcemy wygrać z Niemcami i przypieczętować awans

[/color]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Wojciech Zuziak
16.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja zawsze dorzucam w statystykach mecze z NRD. Poprostu jestem konsekwentny jak z RFN, to też z NRD. Zresztą chyba Niemcy nie mają problemów z przyznawaniem się do sukcesów NRD.  
avatar
Allez
16.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tak wyglada, ze bohaterem jest Smuda, bo ten nigdy z Niemcami nie przegral :))) .. No i Lewandowski , bo w klubowych meczach zawsze z jakimis Niemcami wygrywal... Albo razem z jakimis alb Czytaj całość