"Nieudany powrót gwiazd", "jest jeszcze tyle do zrobienia". Niemieckie media grzmią po meczu z Danią
W meczu towarzyskim reprezentacja Niemiec zremisowała z Danią 1:1. Niemieckie media nie ukrywają rozczarowania i zauważają, że w lepszej grze nie pomógł nawet powrót Matsa Hummelsa i Thomasa Muellera.
"Jest jeszcze tyle do zrobienia" - pisze dziennik "Der Spiegel". "Remis 1:1 z Danią nie mógł rozwiać obaw o formę Niemców przed mistrzostwami Europy. Mats Hummels i Thomas Mueller wciąż szukają swoich ról w zespole. Plac budowy nadal pozostał placem budowy" - czytamy. Według dziennikarzy słabymi punktami były: brak skuteczności, stabilności w obronie i złe zachowanie przy stałych fragmentach.
Portal zeit.de pisze o "przegranej 1:1". "Przez długi czas Duńczycy nic nie pokazywali, ale potem pojawiła się okazja do kontrataku. Przedostatni test przed Euro 2020 pokazał, że drużyna była lepsza, zwłaszcza w pierwszej połowie. Zwycięstwo jednym lub dwoma golami byłoby dla Niemiec odpowiednie" - dodano w pomeczowej ocenie.
ZOBACZ WIDEO: Paulo Sousa gotowy na brak Arkadiusza Milika na początku Euro 2020? "Dał do zrozumienia, że jest duże ryzyko""Sport Bild" skupił się na osobie Muellera, który na kolejny mecz w kadrze czekał 926 dni. "Mueller tylko krzyczy, Loew - wciąż mamy problem. Tylko 'Radio Mueller' miało stały odbiór. Nikt tak naprawdę go nie rozumiał" - ocenił niemiecki tabloid.
Zawodnik Bayernu Monachium dostał wysokie noty. Od weltfussball.de była to 2,5 w sześciostopniowej skali (1 - klasa światowa, 6 - występ poniżej krytyki). "Miał dużo swobody w ofensywie. Miał szansę na zdobycie gola po genialnym podaniu Kimmicha. Jego własnym pomysłom często brakowało zaledwie kilku centymetrów do realizacji" - dodano.
Niemieckie media zwróciły też uwagę na występ Hummelsa. Od dziennikarzy sport1.de dostał "trójkę". "Jakby nigdy go nie było. Solidnie powrócił do reprezentacji Niemiec po 2,5 roku i bezproblemowo wpasował się. Dobrze bronił i kierował obroną" - oceniono.
Czytaj także:
Czerwona kartka, zmarnowany karny i trzy gole. Słodko-gorzki powrót Benzemy do kadry Francji
Niedosyt Niemców. Duńczycy postawili się faworytowi