Znakomita passa reprezentacji Polski. Te liczby świadczą o obecnym pokoleniu
W środowisku piłkarskim nie brakuje opinii, że aktualne pokolenie polskich piłkarzy jest jednym z najlepszych w historii. Świadczą o tym statystyki dotyczące udziału na wielkich turniejach.
I od 2008 roku Polska na stałe zadomowiła się na mistrzostwach Europy, choć od Euro 2016 jest o to zdecydowanie łatwiej, bo turniej został rozszerzony do 24 drużyn (wcześniej ME liczyły tylko 16 zespołów). Biało-Czerwoni uczestniczą zatem w mistrzostwach Europy po raz czwarty z rzędu. O bardzo mocnym pokoleniu piłkarzy w Polsce świadczy także fakt, że to trzeci z rzędu wielki turniej piłkarski z udziałem naszej reprezentacji (ME 2016, MŚ 2018, ME 2020). To pierwszy taki przypadek w historii.
Polska na tle Europy
Czwarty występ Polaków na Euro 2020 klasyfikuje ich na 14. miejscu w klasyfikacji wszech czasów pod tym względem (ex aequo z siedmioma innymi reprezentacjami). Za plecami Polaków znajdują się m.in. Szwajcarzy (trzy występy na Euro), Ukraińcy (dwa występy), czy Grecy (dwa występy).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz dostał "za kołnierz"! Kapitalny gol z ponad 50 metrówSamodzielnymi liderami pod tym względem są Niemcy, dla których to już dziesiąty turniej mistrzostw Europy. Tuż za nimi są Anglicy (wystąpili na dziewięciu turniejach).
Jeśli zaś chodzi o liczbę wygranych meczów na Euro w regulaminowym czasie gry, Biało-Czerwoni znajdują się w ogonie wszystkich uczestników mistrzostw Europy. Do tej pory dokonali tej sztuki dwukrotnie (z Irlandią Północną i Ukrainą na Euro 2016). Tylko sześć drużyn ma mniej wygranych meczów na Euro: Luksemburg, Irlandia Północna, Ukraina, Finlandia, Szwajcaria i Norwegia).
Liderami w tej klasyfikacji również są Niemcy (28 zwycięstw), drugie miejsce zajmuje Hiszpania (25 zwycięstw), a trzecie Francja (24).
Lewandowski z szansą na dwa rekordy
Jeśli spojrzymy już tylko na krajowe podwórko, trzech piłkarzy przewodzi klasyfikacji dotyczącej liczby występów na Euro. Po osiem meczów rozegrali Łukasz Piszczek, Jakub Błaszczykowski oraz Robert Lewandowski. W poniedziałek, po spotkaniu ze Słowacją, Lewandowski stanie się więc rekordzistą w tym aspekcie.
Z kolei pod względem liczby strzelonych bramek na ME, najwięcej na koncie ma Błaszczykowski (3). Lewandowski ma jedną mniej, a więc w najbliższych dniach stanie przed szansą, aby dogonić Kubę, albo nawet go wyprzedzić.
Początek meczu Polska - Słowacja w poniedziałek o godzinie 18:00.
Czytaj także:
- Legendarny piłkarz krytykuje UEFA. "To była zła decyzja"
- Niepokój legendy sportu przed pierwszym meczem Polaków. "Jestem wkurzony"