2 
"To było tak groteskowe, tak zabawne, że prawie nie miało znaczenia to, co powiedział Luis Enrique" - podsumował piątkową konferencję prasową serwis "El Mundo". Również "Marca" i "As" po spotkaniu selekcjonera reprezentacji Hiszpanii z mediami zwróciły uwagę głównie na problemy techniczne podczas spotkania z dziennikarzami.
Konferencja odbyła się zdalnie przez system UEFA. Ten jednak spłatał kilka figli organizatorom. Mimo to Luis Enrique był w bardzo dobrym humorze i żartował z problemów technicznych. Te próbował naprawiać rzecznik prasowy hiszpańskiej kadry, Pablo Garcia Cuervo.
Początkowo pytania dziennikarzy nie były słyszalne, na co trener Hiszpanów zareagował, że "to dobrze, bo ma połowę mniej roboty". Mimo to starał się odpowiadać, ale i wtedy technologia zawiodła. Hiszpanie dodają, że Luis Enrique wykazał się nie lada cierpliwością.
ZOBACZ WIDEO: Polacy mogą już żegnać się z Euro 2020? "Nie mamy szans z Hiszpanią i Szwecją"
Wszystko naprawić starał się dział IT UEFA, co trwało ponad kwadrans. Na nic to się jednak zdało, gdyż wciąż były problemy. Gdy po raz czwarty nie udało się połączyć, rzecznik prasowy rzucił: "k...a, znowu nie działa".
W pewnym momencie żartobliwa atmosfera udzieliła się wszystkim. Część dziennikarzy udawała, że zamawia obiad. Po kwadransie wszystko zaczęło działać tak, jak powinno. Hiszpanie dodają, że "taka katastrofa to coś, co nie przystoi do poziomu tego turnieju".
Mecz pomiędzy Hiszpanią i reprezentacją Polski rozegrany zostanie w sobotę 19 czerwca, a jego początek wyznaczono na godzinę 21:00. Transmisja dostępna będzie w TVP Sport, TVP 1, TVP 4K oraz w platformie WP Pilot. Tekstową relację przeprowadzi serwis WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Euro 2020. Co musi zrobić Polska, aby pozostać w grze
Trwa niemoc reprezentacji Chorwacji. Czesi zaskoczyli po raz kolejny
Czy Hiszpania wygra mecz z Polską? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
