"Nie mieliśmy najłatwiejszej grupy na Euro 2020 (turniej odbywa się w 2021 r. - przyp. red.), ale to tylko sprawia, że mecze są ciekawsze! Duża różnica między obserwacją meczu w kosmosie i na Ziemi polega na tym, że nie słyszymy okrzyków podniecenia sąsiadów!" - napisał na Instagramie Thomas Pesquet, francuski inżynier lotniczo-kosmiczny i astronauta Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA).
"Przed meczem Francja - Portugalia (2:2 - przyp. red.), a ja starałem się wytłumaczyć zasady spalonego Amerykanom..." - dodał Pesquet w kolejnym wpisie.
Astronauta ESA i kibic futbolu opublikował zdjęcie z dowodem na to, że w kosmosie również oglądają Euro 2020. "Myślimy o tobie tam na górze! Dziękujemy za śledzenie z nami meczu! To dziwne uczucie!", "I nie potrzeba ani krzeseł ani sofy, żeby oglądać mecz" - komentowali fani.
Pesquet obecnie pełni funkcję inżyniera pokładowego Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Misja SpaceX Crew-2 wystartowała 23 kwietnia. W 2016 r. francuski astronauta spędził poza Ziemią 196 dni 19 godzin i 50 minut.
Zobacz:
O tym zdjęciu jest na świecie głośno. "Teraźniejszość i przyszłość"
Cristiano Ronaldo dopiął swego! Portugalczyk wyrównał legendarny rekord
ZOBACZ WIDEO: Zaskakujący komentarz szwedzkiego kibica. Wolał zremisować niż wygrać z Polską