Czesi ruszyli do odrabiania strat w ćwierćfinałowym meczu z Danią dopiero w drugiej połowie. Sygnał dał Patrik Schick, strzelając gola na 1:2. Przy niskim dośrodkowaniu z prawej strony odskoczył od obrońców i sprytnym uderzeniem pokonał zasłoniętego Kaspera Schmeichela. Tuż po zdobytej bramce doszło do kontrowersji.
Schick podbiegł w stronę bramki, by wyciągnąć piłkę z siatki. Uprzedził go jednak Schmeichel, który wziął futbolówkę w ręce i przetrzymywał. Zaczął grać na czas już w 49. minucie spotkania. Czech próbował wyrwać mu ją z rąk. Udało się ją przejąć, ale trochę to zajęło. Zachowanie Duńczyka należy uznać za kontrowersyjne.
Dania utrzymała prowadzenie 2:1 do końca meczu i dzięki temu wywalczyła awans do półfinału Euro 2020.
Patrick Schick zdobył swoją piątą bramkę na turnieju. Tym samym współdzieli pozycję lidera klasyfikacji strzelców mistrzostw z Cristiano Ronaldo. Jednak żaden z nich nie powiększy już swojego dorobku strzeleckiego.
GOL dla Czechów! Postrach bramkarzy na Euro, Patrick Schick, daje nadzieję.
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 3, 2021
Tu się będzie działo! #strefaeuro#CZEDEN 1:2 pic.twitter.com/n4F905v0i3
Czytaj też:
Kapitalne zachowanie Hiszpana
Lech odrzucił ofertę wielkiego klubu
ZOBACZ WIDEO: Nowe spojrzenie na zwolnienie Jerzego Brzęczka? "Zaczął zrywać się Bońkowi ze smyczy"