Lewy obrońca wywalczył miejsce w podstawowym składzie "Azzurich" na Euro 2020. Selekcjoner postawił na 28-latka, który świetnie się prezentował - dwa razy zdobył tytuł MVP. W ostatnim ćwierćfinale z Belgią (2:1) musiał opuścić plac gry w 79. minucie.
Jak się później okazało, Leonardo Spinazzola zerwał ścięgno Achillesa. Reprezentant Włoch był podłamany po diagnozie sztabu medycznego, może być wyłączony z treningów nawet przez sześć miesięcy.
W poniedziałek Spinazzola poddał się zabiegowi w Finlandii. "Operacja zakończyła się pełnym sukcesem. Dziękuje wszystkim, że byliście blisko mnie. Było was naprawdę dużo. Do zobaczenia wkrótce!" - przekazał gracz za pośrednictwem Instgrama.
We wtorek (6 lipca) Włochy zagrają w półfinale z Hiszpanią. Piłkarz trzyma kciuki za swoich kolegów z kadry. Jak podaje "La Gazetta dello Sport", pojawi się na Wembley, jeśli zespół Roberto Manciniego awansuje do finału. Kontuzjowany Spinazzola miałby przylecieć do Londynu prywatnym samolotem wraz ze swoim agentem, Davide Lippim.
Kto zastąpi podstawowego zawodnika? Można spodziewać się, że selekcjoner da szansę Emersonowi Palmieriemu (więcej TUTAJ).
Czytaj także:
Wembley otwiera się dla kibiców na finały Euro, a liczba zakażeń rośnie. "Ryzyka niestety nie unikniemy"
Euro 2020. Roberto Mancini krytycznie o decyzji UEFA. "To niesprawiedliwe"
ZOBACZ WIDEO: Nowe spojrzenie na zwolnienie Jerzego Brzęczka? "Zaczął zrywać się Bońkowi ze smyczy"